Liczba postów: 613
Liczba wątków: 15
Dołączył: Kwi 2018
Reputacja:
30
" Uważam że branie solu bez wskazań medycznych jest głupie."
To jest bardzo mało powiedziane. Często - gęsto inne dolegliwości, przypominające objawami albo/i zmianami w mózgu SM nie reagują na Solu albo wręcz przeciwnie, reagują zrobieniem sieczki z człowieka.
Dlatego tego się nie zapisuje od tak o. To nie jest kompleks witaminek "Centrum".
Liczba postów: 1 202
Liczba wątków: 6
Dołączył: Kwi 2018
Reputacja:
23
paraliż całej prawej strony ciała- 3 tygodnie, zawroty głowy i 5kroplówek solu- L4 na 3mce
Liczba postów: 613
Liczba wątków: 15
Dołączył: Kwi 2018
Reputacja:
30
(20-09-2018, 12:00)agica napisał(a): paraliż całej prawej strony ciała- 3 tygodnie, zawroty głowy i 5kroplówek solu- L4 na 3mce
Ale to chodzi też o umiejscowienie nowych zmian, ich wielkość itd. (za zwroty głowy odpowiadają zmiany w Pniu mózgu, które 'goją się' bardzo, bardzo, bardzo długo).
Liczba postów: 1 202
Liczba wątków: 6
Dołączył: Kwi 2018
Reputacja:
23
(20-09-2018, 12:01)WorkBorg napisał(a): (20-09-2018, 12:00)agica napisał(a): paraliż całej prawej strony ciała- 3 tygodnie, zawroty głowy i 5kroplówek solu- L4 na 3mce
Ale to chodzi też o umiejscowienie nowych zmian, ich wielkość itd. (za zwroty głowy odpowiadają zmiany w Pniu mózgu, które 'goją się' bardzo, bardzo, bardzo długo).
zawroty minęły mi jeszcze w szpitalu, a problemy żołądkowe miałam jeszcze długo po wyjściu z niego
Liczba postów: 620
Liczba wątków: 10
Dołączył: Maj 2017
Reputacja:
18
(20-09-2018, 10:08)shazza napisał(a): Czy jest taka możliwość?Jeśli ktoś posiada dużo objawow ale brak prążków i zmian demielizacyjnych w mózgu/mogą byc w rdzeniu/ ma szanse sprawdzić jak reaguje na Solu?Prywatnie?Szpital państwowy pewnie nie wchodzi w gre.
Masz w tym momencie rzut?
- tak -> idź na izbę przyjęć do szpitala. Rzut może być wskazaniem do podania solumedrolu.
- nie -> daj sobie spokój.
Jeśli upierasz się przy tym, że masz SM, mimo, że nie masz prążków w płynie i zmian demielinizacyjnych w mózgu, to zrób rezonans rdzenia i będziesz miał odpowiedź. Bo jak na razie nie masz żadnej diagnozy tylko urojenia.
Liczba postów: 27
Liczba wątków: 3
Dołączył: Lip 2018
Reputacja:
0
Czytałam że ostatnio naukowcy odkryli że 10% chorych na SM ma pełne objawy choroby mimo braku zmian demieli i prążków.W tej sytuacji Solumedrol móglby potwierdzić że ktos jest chory likwidując objawy
Wysłane z mojego LenovoA3300-H przy użyciu Tapatalka
Liczba postów: 3 965
Liczba wątków: 39
Dołączył: Lut 2017
Reputacja:
42
To jak ich diagnozują? Sm=zmiany demielinizacyjne, nie masz zmian nie masz sm, taka idea tej choroby, powstawanie zmian dem, powodujących objawy neuro i inne nasze „przyjemności”. Po co solu skoro on nie jest na objawy tylko na to co je spowodowało. To jakby powiedzieć masz raka, ale nie masz guza, zmian skórnych itp.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Liczba postów: 613
Liczba wątków: 15
Dołączył: Kwi 2018
Reputacja:
30
(22-09-2018, 15:50)hela napisał(a): To jak ich diagnozują? Sm=zmiany demielinizacyjne, nie masz zmian nie masz sm, taka idea tej choroby, powstawanie zmian dem, powodujących objawy neuro i inne nasze „przyjemności”. Po co solu skoro on nie jest na objawy tylko na to co je spowodowało. To jakby powiedzieć masz raka, ale nie masz guza, zmian skórnych itp.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Żeby zdiagnozować neurolog musi dowieść rozsianie w miejscu i czasie. Robi się to na trzy sposoby:
1. Zmiany są rozsiane w różnych częściach OUN na dzień dobry (mózg+ widoczne na MRI uszkodzenie nerwu wzrokowego, mózg + szyja, szyja + odcinek piersiowy itp, możliwości jest sporo) i jest mix aktywnych i nieaktywnych zmian (kontrast).
2. Czeka się pół roku i robi kontrolny rezonans i pojawiają się nowe zmiany.
3. Robi się punkcję.
Generalnie, po rewizji kryteriów McDonalda (nawet nie tej 2017, którą nie wszyscy mogą znać, ale tej z 2010), znaczna, znaczna większość osób diagnozowana jest szybko i sprawnie, kiedy już trafią na oddział neurologiczny/ do dobrego diagnosty.
Podkreślam, SM nie jest trudny do zdiagnozowania u znacznej, znacznej większości osób. Jeżeli dobry neurolog nie diagnozuje SM po badaniach szpitalnych, to sobie tego nie wymyśla, tylko trzeba szukać dalej.
Liczba postów: 3 965
Liczba wątków: 39
Dołączył: Lut 2017
Reputacja:
42
22-09-2018, 16:41
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-09-2018, 16:44 przez hela.)
No tak, to wiemy, gomera napisała o sm bez zmian dem i prążków w płynie, prążków można nie mieć, ale zmian? Zdiagnozować się tego tak jak napisałeś nie da.
Gomera wrzuć link do artykułu, chyba że to fejk jakiś.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Jak można odkryć że 10% chorych nie ma zmian i prążków, skoro podstawą diagnozy są zmiany dem i ewentualnie prążki. W sensie bez nich nie jest się chorym na sm.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Liczba postów: 613
Liczba wątków: 15
Dołączył: Kwi 2018
Reputacja:
30
"Jak można odkryć że 10% chorych nie ma zmian i prążków, skoro podstawą diagnozy są zmiany dem i ewentualnie prążki. W sensie bez nich nie jest się chorym na sm. "
Właśnie ciekawy motyw jest taki, że u osób, które nie mają widocznych zmian demielinizacyjnych (jest to możliwe), jest w zasadzie 99% czułość badań PMR. W sensie, na prawdę SM bez zmian demielinizacyjnych w mózgu albo w rdzeniu (zmiany nie muszą być w mózgu, można mieć tylko w rdzeniu) i nieprawidłowych wyników PMR jest bardzo, bardzo, bardzo, bardzo, rzadkie.
W sensie, tak jak są przypadki pacjentów, którzy mają wszystkie kliniczne dowody na SM (zmiany w rdzeniu, mózgu, płyn) ale ostatecznie SM nie mają, tak działa to też, teoretycznie, w drugą stronę. Większość z nas ląduje gdzieś po środku. Co więcej - im ktoś młodszy, tym obraz kliniczny jest jaśniejszy. (młodszy - przed 45 rokiem życia). Więc, do upadłego będę to podkreślał, kilka małych i niekatywnych zmian w mózgu plus objawy neurologiczne to na prawdę nie musi być SM. Szczególnie u młodszych pacjentów. Można oczywiście męczyć się z symptomami i zakładać, że to na pewno pierwotnie postępujące SM, albo pójść do szpitala na kilka dni/ tydzień i dowiedzieć się o co chodzi.
Tyle ode mnie w tym temacie, bo to są dywagacje jakieś dziwne.
|