(30-04-2019, 07:45)kerkia napisał(a): moje objawy zaczęły się przed ciążą chociaż niezdiagnozowane. zachodząc w ciążę wiedziałam, że pojawiają się u mnie zmiany demielinizacyjne. w ciąży miałam mały epizod, uczucie ciężkiej prawej nogi i prawej ręki, nie leczony, przeszło samo w końcu jeszcze w trakcie ciąży. mam nadzieję, że i u was odpuści, pocieszenie też, że macie dostęp do porządnej medycyny. trzymam za was kciuki!
dziekuje kerkia mam nadzieje ze odpusci bo miks ms z byciem w 8mym miesiacu ciazy to jest jakis koszmar bidula sie tak szybko meczy i naprawde wydaje mi sie ze jest u kresu wytrzymania, a co do nowozelandzkiej sluzy zdrowia no wlasnie nie jestem tak do konca przekonany no ale ja nie mam zadnej wiedzy w tym temacie wiec zgadzamy sie z neurologiem bo tak naprawde nie mamy innego wyjscia a co do objawow to wlasciwie to samo prawa reka prawa noga prawa czesc twarzy niezdatne do pracy ale nic jej sie nie poprawilo jest jak bylo po ataku 6miesiecy temu
(30-04-2019, 11:25)fruu napisał(a): Witaj serdecznie,
pozdrawiam ciepło i pozdrów proszę partnerkę. Bądźcie dobrej myśli. A Ty uzbrój się w morze cierpliwości. Razem jesteście w stanie pokonać wiele przeszkód. Mam nadzieję, że będzie dobrze.
pzdr
fruu fruu
dziekuje rozniez fruu tak jest trzymamy sie razem tylko chcialbym w jakis sposob odciazyc ja no ale czekam na pierwsza infusion (infuzje?) i licze ze jak maluch sie urodzi i przyjmie tysabri to sie polepszy... powodzenia dla Was tez dobrzy ludzie z tego forum daje to wsparcie nawet na drugim koncu swiata