Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Jak rozpoznać rzut?
#1
Witam. Jestem dość nowa na tym forum. Od pół roku cierpię na piekące bóle pleców w górnej części i problemy gastryczne. W styczniu wylądowałam w szpitalu z diagnozą lfocytarne zapalenie opon mozgowo rdzeniowych a przy okazji ,,stwierdzono,, u mnie SM. Teraz jeżdżę do kliniki do Wrocławia i tam Pani doktor diagnozuje mnie pod kątem SM. Póki co wszystko na to wskazuje. Moje pytanie brzmi jak naprawdę wygląda SM(nie chodzi mi o objawy z internetu) tylko o takie objawy jakie Państwo macie. Czy przy SM miewa się różne bóle(ja miewam bóle karku, głowy,silne nerwobóle,pieczenie kręgosłupa w górnej części ,kłujące bóle rąk od ramion do łokci). Jak wyglądają rzuty? Czy zmęczenie ,stany depresyjne,bóle podobne jak przy grypie to rzut? Nie mam żadnych niedowładów,nie mam żadnych niepełnosprawności.
Odpowiedz
#2
Jak wygląda rzut? Jest tyle możliwości, że chyba nie da się jakoś jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Wszystko zależy od miejsca usytuowania rzutu. Do tego, jak u mnie, pojawiają się tzw. rzuty rzekome, czyli nasilenie wcześniej występujących objawów rzutu. Z tym drugim sobie radzę zwykłą ignorancją. Z tym pierwszym radzą sobie lekarze. Nie możesz od razu nastawiać się na niedowładność czy niepełnosprawność. Te mogą przyjść z czasem, z dużo późniejszym czasem, a nastawiając się w ten sposób z pewnością załatwisz sobie depresję.
Żyj. Żyj spokojnie (stres nam szkodzi) i obserwuj. To jedyne co mogę napisać. Wiesz jak funkcjonowałaś do tej pory, wiesz jakie miałaś reakcje, więc z pewnością zauważysz różnice. Tylko weź pod uwagę, że możesz być po prostu zmęczona, krzywo spać (albo mieć za wysoką poduszkę) czy też może dorobiłaś się np. wady postawy, która wywołuje bóle. Jednak z pewnością warto się przebadać i nastawić pogodnie do świata :-)
Wszystkiego dobrego życzę.
Odpowiedz
#3
(24-05-2021, 12:13)fruu napisał(a): Jak wygląda rzut? Jest tyle możliwości, że chyba nie da się jakoś jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Wszystko zależy od miejsca usytuowania rzutu. Do tego, jak u mnie, pojawiają się tzw. rzuty rzekome, czyli nasilenie wcześniej występujących objawów rzutu. Z tym drugim sobie radzę zwykłą ignorancją. Z tym pierwszym radzą sobie lekarze. Nie możesz od razu nastawiać się na niedowładność czy niepełnosprawność. Te mogą przyjść z czasem, z dużo późniejszym czasem, a nastawiając się w ten sposób z pewnością załatwisz sobie depresję.
Żyj. Żyj spokojnie (stres nam szkodzi) i obserwuj. To jedyne co mogę napisać. Wiesz jak funkcjonowałaś do tej pory, wiesz jakie miałaś reakcje, więc z pewnością zauważysz różnice. Tylko weź pod uwagę, że możesz być po prostu zmęczona, krzywo spać (albo mieć za wysoką poduszkę) czy też może dorobiłaś się np. wady postawy, która wywołuje bóle. Jednak z pewnością warto się przebadać i nastawić pogodnie do świata :-)
Wszystkiego dobrego życzę.


Dziękuję Pani za odpowiedź. Dopiero wdrażam się w tę całą nową dla mnie sytuację. Dopiero uczę się SM. Żyję bo muszę żyć ,za bardzo kocham swojego męża i nie po nosie mi aby po moim odejściu miał inną babkę?? Żyję   z tymi bólami ale bardziej dobija mnie nerwica lękowa o ile już nie depresja.W moim przypadku to bardzo skomplikowane. Nie czuje objawów nerwicy gdy podczas danego dnia nie doskwierają mi bóle,natomiast gdy mam ,,obolały dzień,,to nerwica wraca i rozkłada mnie na łopatki. Mam nadzieję że 31 maja dowiem się troszkę więcej. Pozdrawiam serdecznie
Odpowiedz
#4
Najważniejsze, to rób to, co lubisz, żyj tak, jak lubisz, a SM traktuj jako gratisowy dodatek do życia. Teraz są leki, jest duża świadomość choroby. Nie tak, jak było kiedyś, że nawet nikt nie powiedział, co to jest ten sm. Im szybciej zaczniesz leczenie, tym lepiej. Tym większa szansa na to, że za bardzo nie odczujesz choroby. Głowa do góry. Wszystko będzie dobrze, a Ty bądź szczęśliwa.
Nadzieja jest płomieniem który  migoce, ale nie gaśnie... 
Odpowiedz
#5
(24-05-2021, 09:48)Jestemnadzieja napisał(a): Witam. Jestem dość nowa na tym forum. Od pół roku cierpię na piekące bóle pleców w górnej części i problemy gastryczne. W styczniu wylądowałam w szpitalu z diagnozą lfocytarne zapalenie opon mozgowo rdzeniowych a przy okazji ,,stwierdzono,, u mnie SM. Teraz jeżdżę do kliniki do Wrocławia i tam Pani doktor diagnozuje mnie pod kątem SM. Póki co wszystko na to wskazuje. Moje pytanie brzmi jak naprawdę wygląda SM(nie chodzi mi o objawy z internetu) tylko o takie objawy jakie Państwo macie. Czy przy SM miewa się różne bóle(ja miewam bóle karku, głowy,silne nerwobóle,pieczenie kręgosłupa w górnej części ,kłujące bóle rąk od ramion do łokci). Jak wyglądają rzuty? Czy zmęczenie ,stany depresyjne,bóle podobne jak przy grypie to rzut? Nie mam żadnych niedowładów,nie mam żadnych niepełnosprawności.
Nikt nie wie, jak na prawdę wygląda sm, nie widać go i lekarz też nie widzi. Kieruje się tylko tym co widzi na rezonansie. U mnie była przeczulica dłoni...tylko tyle. Żadnych dolegliwości bólowych.
Odpowiedz
#6
(25-05-2021, 20:46)yasmina napisał(a):
(24-05-2021, 09:48)Jestemnadzieja napisał(a): Witam. Jestem dość nowa na tym forum. Od pół roku cierpię na piekące bóle pleców w górnej części i problemy gastryczne. W styczniu wylądowałam w szpitalu z diagnozą lfocytarne zapalenie opon mozgowo rdzeniowych a przy okazji ,,stwierdzono,, u mnie SM. Teraz jeżdżę do kliniki do Wrocławia i tam Pani doktor diagnozuje mnie pod kątem SM. Póki co wszystko na to wskazuje. Moje pytanie brzmi jak naprawdę wygląda SM(nie chodzi mi o objawy z internetu) tylko o takie objawy jakie Państwo macie. Czy przy SM miewa się różne bóle(ja miewam bóle karku, głowy,silne nerwobóle,pieczenie kręgosłupa w górnej części ,kłujące bóle rąk od ramion do łokci). Jak wyglądają rzuty? Czy zmęczenie ,stany depresyjne,bóle podobne jak przy grypie to rzut? Nie mam żadnych niedowładów,nie mam żadnych niepełnosprawności.
Nikt nie wie, jak na prawdę wygląda sm, nie widać go i lekarz też nie widzi. Kieruje się tylko tym co widzi na rezonansie. U mnie była przeczulica dłoni...tylko tyle. Żadnych dolegliwości bólowych.
Ja już staram się nie myśleć, o tym co być może....Widzę, chodzę jest dobrze. Również mam bóle, w kręgosłupie piersiowym, czasem rano ledwo wstaję z łóżka. Nie jest to sm, nie jest to reumatyzm. Pozostaje szukać przyczyny u ortopedy. Ale to za chwilę, mam dość lekarzy.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości