Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Gdzie najszybciej o diagnozę na Śląski (plus kilka innych pytań)
#1
Hej!
Pisałem w dziale "Przywitaj się", że piszę w imieniu żony. Ma ona obecnie wyniki rezonansu z aktywnym stanem zapalnym i demielinizacją. Luxmedowy neurolog wypisała na jego podstawie skierowanie do poradni neurologicznej w Katowicach na medyków z komentarzem "tam mają różne programy...."
Przestraszyło nas to bo oczekiwaliśmy skierowania do szpitala na diagnozę. Póki co żona zapisała się prywatnie do Pani neurolog z tej przychodni bo termin był znacznie krótszy (19 październik w porównaniu do jakiejś daty w przyszłym roku)

Chcę jak najlepiej pokierować żonę i stracić jak najmniej czasu dlatego mam serię pytań:

Czy powinniśmy otrzymać skierowanie do szpitala na oddział czy może faktycznie powinniśmy zarezerwować termin w przychodni neurologicznej NFZ ?
Gdzie na śląsku najszybciej o diagnozę (Katowice na medyków, słyszałem że jest też oddział w Zabrzu, a może prywatnie np mocno reklamowany instytut zdrowia w Oświęcimiu) ? 
Co po diagnozie ? Czy może wtedy liczyć na jakąś pomoc ? 
Rozumiem że na program lekowy trzeba czekać - czy możliwe jest otrzymanie recepty na np. Tecfinderę (z tego co czytam to popularny lek) by móc jeszcze wcześniej rozpocząć leczenie ? 

Wiem że sporo tego, ale zapewnie wielu z Was zdaje sobie sprawę jak człowiek jest zagubiony przy naszej rodzimej służbie zdrowia. 
Będę ogromnie wdzięczny za odpowiedzi.
Odpowiedz
#2
Koleżanka z biura po szczepionce (okolice czerwca) złapała PZNW, dostała sterydy, a na diagnostykę do szpitala idzie 14 października.

Mój były czekał na diagnostykę od marca (ponoć przez koronkę), a gdyby nie upadek (spowodowany przez utratę równowagi, problemy z chodzeniem to jest jego największy problem), uraz ręki, operacja ratująca życie i skierowanie na cito na oddział rehabilitacyjny (skąd dostał na cito skierowanie na oddział neuro) może do dziś musiałby czekać. Ale to jest skomplikowany przypadek i nawet po komplecie badań (mri wszystkich odcinków kręgosłupa oraz głowy, badanie pmr, potencjały wywołane i jeszcze jakieś elektryczne badania mięśni) nikt nadal nie podejmuje się stwierdzenia że to 100% sm, a bez tego nie może przyjąć go żadna poradnia leczenia sm (docelowo chce się leczyć w Ochojcu).


Wiem, że jest tu dużo osób ze Śląska i może wypowiedzą się któreś z aktywnymi zmianami i jednoznaczną diagnozą.
Odpowiedz
#3
Skierowanie pilne do poradni neurologicznej, tu numer do pielęgniarek z programu, pomogą: 32 789 49 19. Lokalizacja Ligota.
Odpowiedz
#4
(26-09-2021, 14:53)Jazzy napisał(a): Skierowanie pilne do poradni neurologicznej, tu numer do pielęgniarek z programu, pomogą: 32 789 49 19. Lokalizacja Ligota.

Dzięki uprzejme za pomoc. Będę dzwonił w poniedziałek
Odpowiedz
#5
Witaj. Nie bardzo rozumiem dlaczego lekarze mimo badań sugerujących SM dalej nie są pewni i nie popychają tego dalej zeby w razie SM zacząć jak najszybciej leczenie. Zaczęłam diagnozować moje objawy dokładnie rok temu. We wrześniu pierwszy rezonans i zmiany więc odrazu diagnozę usłyszałam SM. W grudniu ( czekanie się przedłużyło przez covida) szpital punkcja lędźwiowa, potencjały i reszta badań. W styczniu pierwsza wizyta u lekarki z programu lekowego, ponowny rezonans i w lutym pierwsza dawka leków ( tecfidera). Z tego co wiem takie leki nie są tak poprostu dostępne w aptece ( pytałam znajoma farmaceutkę). Nie dajcie się zbyć i walczcie o konkretne badania i prawidłowa jak najszybszą diagnozę. Powodzenia. Ps. leczę się w Gdańsku.
Odpowiedz
#6
Witam,
Też mnie kiedyś w rzucie odeslali A lekarka przepraszala, że mnie przyjąć nie może. Poje... ta służba zdrowia. Jak dla mnie żona powinna być w szpitalu I dostać kortyzon bo to na rzut wygląda. No I pełna diagnostyka. Ale tu polska. Leki na sm tylko z programu.
Ja na szczęście miałam też ubezpieczenie w Niemczech I tam się leczę.
Powodzenia
Odpowiedz
#7
Dzięki bardzo za powyższe odpowiedzi. Na szczęście pewien dr. internista pochylił się nad tą sprawą (choć nie musiał), skonsultował i ostatecznie wystawił pilne skierowanie na oddział.
Totalnie nie rozumiem jak neurolog mógł wystawić zwykłe skierowanie do poradni NFZ.... W ten sposób moglibyśmy się z tym bujać pewnie do marca przyszłego roku, albo i dłużej.
Odpowiedz
#8
(30-09-2021, 19:18)MałeMiki napisał(a): Dzięki bardzo za powyższe odpowiedzi. Na szczęście pewien dr. internista pochylił się nad tą sprawą (choć nie musiał), skonsultował i ostatecznie wystawił pilne skierowanie na oddział.
Totalnie nie rozumiem jak neurolog mógł wystawić zwykłe skierowanie do poradni NFZ.... W ten sposób moglibyśmy się z tym bujać pewnie do marca przyszłego roku, albo i dłużej.

Tylko za covid są dodatki, a badań dużo I drogie.  Limity mają więc oddalają,  żeby prywatnie obsługiwać.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości