Liczba postów: 2 124
Liczba wątków: 27
Dołączył: Lut 2018
Reputacja:
16
No to już wiem, ze na 99% Mayzentu nie dostanę. Nie mam żadnych nowych zmian, mój stan pogarsza się powoli, a nie raptownie i kicha. Śmieję się ze następnym razem wejde do gabinetu i raptownie wywale się pod nogami pani doktor. Może zostanie to uznane za raptowne pogorszenie :-D
Nadzieja jest płomieniem który migoce, ale nie gaśnie...
Liczba postów: 2 124
Liczba wątków: 27
Dołączył: Lut 2018
Reputacja:
16
Ja właśnie jutro jade na kolejny rezonans, tym razem rdzenia. Szukają nawet najmniejszej nowej zmiany. Nie wystarczy potwierdzone wtórnie postępujące SM. Za wolno postepuje. Podobno jak jakoś chodzę to powinnam mieć prawo do leku. Ja już nie wiem, kto mówi prawdę. Czy neurolozka z poradni sm czyvta od programu. Bea, musialas spelnic jakieś warunki czy ot tak normalnie zmienili Ci lek?
Nadzieja jest płomieniem który migoce, ale nie gaśnie...
Liczba postów: 2 124
Liczba wątków: 27
Dołączył: Lut 2018
Reputacja:
16
Już się,, wyleczyłam '' z mayzentu. Po pierwsze mi się nie bardzo należy, a po drugie za stara jestem, bo w moim wieku, to powikłania kardiologiczne raczej murowane. No i jeszcze jakieś czerniaki. Dziękuję. To nie ma sensu.
Nadzieja jest płomieniem który migoce, ale nie gaśnie...