27-02-2018, 22:33
Mój narzeczony był przy mnie przy pierwszym rzucie i początkach diagnozy, wspierał i mimo tego, że wtedy byliśmy razem tylko 2 lata nie zostawil mnie. Na pewno znajdziesz kogoś wspaniałego, kto będzie Cie kochał mimo wszystko. Ważne jest abyś to Ty pochodziła do choroby spokojnie i pozytywnie, tak aby kandydat wiedział, że to nie koniec świata jeszcze kiedyś będzie pięknie