09-05-2019, 11:33
(09-05-2019, 10:20)hela napisał(a): Leki i do pracy, nie ma się czego bać o L4 nawet nie pytałam.
Dobrze wiedzieć
Muszę być w Kato o 7:30 na izbie przyjęć, na badaniach itd., najgorsze, że rezo dopiero o 19..., a potem powrót do domu, więc następnego dnia będę jak zombie.
A w piątek mam komisję ws orzeczenia, tak więc 2 ważne rzeczy w jednym tygodniu.