01-11-2019, 14:54
(01-11-2019, 13:24)Beata72 napisał(a): Z tymi skierowaniami to co poradnia neurologiczna to chyba własna politykaKtos ci to polecil czy czysty przypadek?
Nigdy nie miałam skierowania do poradni po receptę na leki.
W X. 2016 trafiłam na oddział z pierwszym rzutem, III. 2017 kolejny rezonans i diagnoza SM.
W tym samym dniu kwalifikacja do programu i pierwszy lek - Rebif.
Potem comiesięczne wizyty w poradni: dostawałam receptę, od razu zapisywałam się na kolejną wizytę (termin sama wybierałam tak, aby wystarczyło leku) i do apteki klinicznej po odbiór leku.
Od połowy 2018 wizyty co 3 miesiące: rano badania laboratoryjne, ok. 10.30 wizyta u neurologa prowadzącego program (zawsze były już wyniki badań), recepta i odbiór leków. Zawsze po każdej wizycie od razu zapisuję się na kolejny termin (podaję ilość opakowań leku do zamówienia) i nie potrzebuję żadnego skierowania.
A tak z innej beczki. Chyba znalazłam sposób na polepszenie jakości wyników laboratoryjnych (limfocyty). Po tygodniu stosowania wit. B6 koenzymatycznej (Pirydoksalo-5-Fosforan 50 mg) 3x2 i picia 1 szklanki zakwasu buraczanego i 1 szklanki soku z surowych buraków poziom limfocytów skoczył z 450 na 570