Hej, dawno mnie nie było, ale doszło sporo zmian w życiu. Urodziłam córeczkę Anię. Walczę o powrót do programu, niestety póki co termin rezonansu mam na 20marca, udało mi się dzisiaj dowiedzieć u sekretarki, którą męczę od miesiąca, bo lekarza prowadzącego to ja mogę powiedzieć, że nie mam. Kiedy po świętach przestałam karmić zaczęłam odczuwać straszne wyczerpanie, zaczęłam brać Tec, która została mi po ostatniej wizycie przed ciążą. Bałam się dostać rzut, bo w ciąży miałam taki, który poskładał mnie na trzy tygodnie do łóżka. Jednak to już wiem, że nie wystarczy mi tabletek, z uwagi na ten termin MRI bez którego nie włączą na nowo do programu. Mam pytanie czy ktoś z Was ma do oddania zapasowe tabletki? Pozdrawiam serdecznie
As long as you fight you are the winner