18-03-2018, 23:51
Muszę trochę pomarudzic.. Od dwóch dni czuje się kiepsko wczoraj pół dnia płakałam bez powodu, co jeszcze bardziej doprowadzalo mnie do płaczu i złości, aż miałam ochotę wszystko porozwalac.. wyrywkowo na kilka sekund zaczęło boleć mnie lewe ramię od rana i dzisiaj też boli.. Wczoraj myślałam że to skurcz mięśni bo trochę cwiczylam ale to inny ból.. Bardzo mnie to irytuje ale mam nadal nadzieję że przejdzie.. Na dodatek dzisiaj dostałam okres, już po prostu mam dość momentami.. To tyle jeśli chodzi o mój nastrój na ten czas.. Sorki ze zawracam głowę, ale czasem dobrze się wygadac..