04-07-2018, 15:09
Dzisiaj beznadzieja. Od rana zdycham tak gorąco. Poszłam z młodą b
do kina. Porażka, nie włączyli klimy, seans głośny jak diabli, nie dało się wytrzymać. W połowie filmu wyszlysmy. A teraz siedzę w domu i dogorywam.
do kina. Porażka, nie włączyli klimy, seans głośny jak diabli, nie dało się wytrzymać. W połowie filmu wyszlysmy. A teraz siedzę w domu i dogorywam.