20-12-2018, 19:40
(20-12-2018, 10:18)zyga napisał(a): Wiem ze nie, tylko oni mydlą oczy zeby tylko sprzedać...
Generalnie, nie wiem. Natomiast polecałbym, żeby zajął się tobą neuro specjalizujący się w SM. Mamy dwa typy neuro
1) 'starej daty', którzy leczą interferonami/copaxonem i czekają na rzuty + są zadowoleni, jak jest mniej niz jeden rzut rocznie (średnio).
2) obecnie, techniki są inne - mowi się o zaatakowaniu choroby jak najmnocniej jak najwcześniej. Osobiście, przychylam się do tej drugiej opcji.
Ale - żeby było jasne - każdy rozważa ze swoim neuro swoją sytuacje osobiście.