09-02-2020, 21:12
Porywam się z motyką na słońce. Chcę zabrać dzieci do chrzestnych do Poznania. Zrobię im frajdę i pociągiem pojadę. Trochę się boję bo jadę sama z nimi. Targają mną wątpliwości czy dam radę.
Mój dzisiejszy nastroj
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|