26-01-2022, 17:14
E-smka jak mieszkasz w dużym mieście poszukaj jakiegoś Bio-bazaru gdzie wystawiają się okoliczni hodowcy można kupić jajka od kur z wybiegu czy chociażby ryby świeże...
Ja jak zaczęłam jeść mięso ekologiczne a w sumie tylko kaczkę jajka i indyka to nie tknę już takiego sklepowego ... Po prostu mnie odrzuca. Dzieciom też nie smakuje już zupa na kościach z marketu.
Ryby kupuje tylko z dzikich połowów te z markietu to może nie tyle co antybiotyki ale karmione soja i kukurydzą, kilka razy kupiłam i dosłownie nikt już nie był w stanie tego zjeść.
Ja jak zaczęłam jeść mięso ekologiczne a w sumie tylko kaczkę jajka i indyka to nie tknę już takiego sklepowego ... Po prostu mnie odrzuca. Dzieciom też nie smakuje już zupa na kościach z marketu.
Ryby kupuje tylko z dzikich połowów te z markietu to może nie tyle co antybiotyki ale karmione soja i kukurydzą, kilka razy kupiłam i dosłownie nikt już nie był w stanie tego zjeść.