20-03-2022, 22:11
(20-03-2022, 17:52)Lusia98 napisał(a): Yasmina to super informacja że pomogło . I był przypływ energii. My dziś korzystamy ze słońca dzień cały. Powoli zaczynam sezon ogródkowyWiesz co? W dobrym tego słowa znaczeniu - zazdroszczę ludziom radości z uprawiania ogrodu. Nie cierpię grzebać w ziemi. Mam 2 tyś.metrów działki porośniętej trawą i z przyjemnością patrzę, jak kwitną stokrotki i inne kwiatki po czym przyjeżdża mój Pan Mąż z kosiarką, bo trzeba wyrównać trawę. Masakra Jestem zwolenniczką "wolnego" wzrostu roślinek. Owszem, posadziłam 4 krzaki magnolii/tzn. nie ja tylko panowie, którzy mi je przywieźli/, dwa krzaki zeżarły psy , ale jedna magnolia kwitnie dwa razy w lecie i dziś właśnie już zobaczyłam jakie piękne ma pąki. Mój Pan Mąż wymyślił, że założymy ogródek - same nowalijki - nie ma sprawy, pod warunkiem, że ja będę tylko zbierać "owoce"
Dziś był piękny dzień, nawet myślałam, że wybierzemy się na przejażdżkę motorem, ale jeszcze za wcześnie, za zimno...
No to pojechaliśmy samochodem do piekarni z najlepszym chlebem na świecie i mini drożdżówkami, potem poszłam oprowadzić Tolka/kot/ po okolicy, bo już pora, żeby zaczął wychodzić sam, a teraz oglądam najnowszego Matrixa i piję wino...
Lusia - steryd działa cuda
-------------------------------------------------
Marcin - co to są podwyższone rabaty?
--------------------------------------------------------
Życzę Wam dużo słońca w nadchodzącym tygodniu