Ja czuję się chyba że mam rzut albo dalej jeszcze pozostałości tego wirusa-grypy. Czekam cierpliwie aż samo przejdzie. Nie uśmiecha mi się sterydoterapia przez święta.. Dwa ostatnie "gaszenie" rzutu w 2019 wywołało cała lawinę rzutów w 2020 :].. eeh dziś luzuje ewidentnie.
Ale jak tak czytam że ktoś miał rzut w 8 czy 10 lat temu i potem tyle lat spokoju.. zazdroszczę choć no z drugiej strony są też gorsze choroby od tej Naszej i w dalszym ciągu stwierdzam że w naszym przypadku najbardziej niebezpieczna jest depresja :]
Ale jak tak czytam że ktoś miał rzut w 8 czy 10 lat temu i potem tyle lat spokoju.. zazdroszczę choć no z drugiej strony są też gorsze choroby od tej Naszej i w dalszym ciągu stwierdzam że w naszym przypadku najbardziej niebezpieczna jest depresja :]