07-06-2022, 19:30
A ja się pochwalę, że po okropnych kilku miesiącach od diagnozy chyba wracam do żywych. Zaczęłam jeździć rowerem 9km do pracy, wyszłam do ludzi i ogólnie jakoś lżej na duchu się czuje.
Mój dzisiejszy nastroj
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|