07-04-2023, 22:44
(07-04-2023, 21:25)Akinom napisał(a):Właśnie to jest ciekawe, że budząc się wiesz, że przyśniło Ci się coś niezwykłego, a jednocześnie trudno to ogarnąć. Mnie przyśniła się piękna kobieta w niebieskiej sukni i szalu spływającym na ramiona, pogładziłam ją po twarzy i mówię "znam cię". a ona "ja ciebie też znam". Daleka jestem od przypuszczeń i interpretacji tego "spotkania".
Yasmina zdjęcia przecudne. Zazdroszczę pięknych przeżyć. A sny ciekawe i trochę szalone. Mi się lata temu snilo, ze poszłam na spacer z Panem Jezusem. To było tak realne, ze jak się obudzilam, to nie wiedziałam, gdzie jestem i co się stało i to jest jedyny sen, który do dzisiaj pamiętam.
----------------------------------------------------------------------------
Benitko - ło matko, też byłam na tym koncercie, może minęłyśmy się nie wiedząc, że my to my
Możesz nie odpowiadać...ale gdzie koło Karpacza? Pytam, bo wiele lat spędzałam wakacje w Cieplicach.
Karkonosze też mam przelatane i w lecie i w zimie. Najbardziej lubię Samotnię.