E-Semka, bo takie durne mamy przepisy niestety. A nuz ci wszystko odrośnie? I co wtedy? A tak na poważnie to powinni dawać na stałe, a nie meczyc i nas i siebie. Mnie w październiku czeka mega kserowanie wszystkiego, bo za każdym razem chca kompletu dokumentów, jakby nie można było tego przytargać z archiwum, a doniesc tylko to, co nowe. Zygac się chce.
Ja wczoraj byłam u okulisty, znów zmiana szkiel. Już - 6.5 i 0.75 cylinder. Ciekawe, ile zabule. Strach się bać. Pewnie z 2,5 tysiaka pójdzie. Cholerny nerw wzrokowy. Ale co zrobić. Placz i plac. Lewe oko w sumie za wiele nie widzi. Do wudlubania. Kolory to odruzniam, jak jest bardzo duzy kontrast - pomarańcz na niebieskim, reszta jest mi obojetna hahaha. Trudno. Dobrze, ze juz nie widze wlosa na oku, bo się chyba to wchlonelo. Za długo czekałam na wizyte. Nastepnym razem mam przyjsc z takim czymś i pani doktor powiedziała, ze mnie przyjmie
Aaa, byłam jeszcze u chirurga naczyniowego. Tylko tydzień czekania. We wrześniu mam usg zyl, bo prawa noga puchnie mi niemiłosiernie. Nawet stopa wygląda jak nadmuchana zaba. Stawiam na obrzęk limfatyczny, ale niech sobie badają. Nad morzem będzie tydzień spokoju.
Ja wczoraj byłam u okulisty, znów zmiana szkiel. Już - 6.5 i 0.75 cylinder. Ciekawe, ile zabule. Strach się bać. Pewnie z 2,5 tysiaka pójdzie. Cholerny nerw wzrokowy. Ale co zrobić. Placz i plac. Lewe oko w sumie za wiele nie widzi. Do wudlubania. Kolory to odruzniam, jak jest bardzo duzy kontrast - pomarańcz na niebieskim, reszta jest mi obojetna hahaha. Trudno. Dobrze, ze juz nie widze wlosa na oku, bo się chyba to wchlonelo. Za długo czekałam na wizyte. Nastepnym razem mam przyjsc z takim czymś i pani doktor powiedziała, ze mnie przyjmie
Aaa, byłam jeszcze u chirurga naczyniowego. Tylko tydzień czekania. We wrześniu mam usg zyl, bo prawa noga puchnie mi niemiłosiernie. Nawet stopa wygląda jak nadmuchana zaba. Stawiam na obrzęk limfatyczny, ale niech sobie badają. Nad morzem będzie tydzień spokoju.
Nadzieja jest płomieniem który migoce, ale nie gaśnie...