23-02-2024, 21:43
Bubka a myślę że mogłaś pójść w tym kostiumie, myślę że każdy w sumie więcej odkrywa niż zakrywa. Myślę że tak źle być nie może , zresztą zapytaj partnera!
Ja na siłowni lubię orbitrek tylko, na nim sobie poskacze 30min i tyle, cała reszta to jak dla mnie męskie sprzęty.
Tego cukru wszędzie bez liku niestety :] ja jak rzucałam ten "najczęstszy cywilizacyjny" nałóg czułam się dosłownie jak narkoman! Fakt faktem Tosiu trwało to do 3 miesięcy póki glikemia nie przedstawiła się na inne paliwo... Teraz moim największym przysmakiem jest świeża sałata z własnego ogródka z oliwą. Nikt nie rozumie co że mnie za dziwadło że nie jem nic słodkiego miodu nie uznaje, ciast żadnych na święta (owszem zjem kawałek jak już się upierają ale dla mnie to każde przesłodzone). Największym sukcesem i tak są moje dzieci ktore nie chorują, nie wiedzą w ogóle jak wygląda ośrodek zdrowia i lekarz -serio. I niech mi ktoś powie że cukier zły nie jest jak to od najmłodszych lat widać gołym okiem!!! Od próchnicy zaczynając...
Ja na siłowni lubię orbitrek tylko, na nim sobie poskacze 30min i tyle, cała reszta to jak dla mnie męskie sprzęty.
Tego cukru wszędzie bez liku niestety :] ja jak rzucałam ten "najczęstszy cywilizacyjny" nałóg czułam się dosłownie jak narkoman! Fakt faktem Tosiu trwało to do 3 miesięcy póki glikemia nie przedstawiła się na inne paliwo... Teraz moim największym przysmakiem jest świeża sałata z własnego ogródka z oliwą. Nikt nie rozumie co że mnie za dziwadło że nie jem nic słodkiego miodu nie uznaje, ciast żadnych na święta (owszem zjem kawałek jak już się upierają ale dla mnie to każde przesłodzone). Największym sukcesem i tak są moje dzieci ktore nie chorują, nie wiedzą w ogóle jak wygląda ośrodek zdrowia i lekarz -serio. I niech mi ktoś powie że cukier zły nie jest jak to od najmłodszych lat widać gołym okiem!!! Od próchnicy zaczynając...