24-02-2024, 00:39
(22-02-2024, 10:41)Akinom napisał(a): Podobno w nocy się dusiłam, podobno rozmawialam. Nic nie pamiętam, nic.
No i od tego momentu zaczęłam się śmiać, bo od razu pomyślałam "coś Ty kobieto brała"
Potem Bubka z tym kostiumem - mam podobnie, bo jestem dwuwymiarowa i jak tam pasuje to gdzie indziej za małe...
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Widzę, że Was też trochę sponiewierało - mam nadzieję, że już jest ok, bo mnie przeszło z dnia na dzień. Ale co ciekawe - mój starszy syn miał podobne objawy żołądkowe, wcześniej jego kobitka. Może to jakiś wirus. Zresztą, nie mam ani siły ani czasu na chorowanie, bo opracowuję nowe menu do baru.
----------------------------------------------------------------------------------------------
Ponad to zaplanowałam dla mnie i Pana Męża wyprawy na koncerty. 17.04 - Joe Bonamassa /jazz i blues/, 21.04 - i teraz uwaga - "Clint Eastwood Symphonic" utwory z Jego filmów. Koncert zorganizował Jego syn i także będzie grał. Nie mogę uwierzyć, że zobaczę syna Clinta na żywo. I już mam w planach dotarcie do niego, bo chcę mu dać list do jego ojca. A jeżeli udało mi się kiedyś dotrzeć do Jandy po występie, to teraz też spróbuję. No i 9.12 koncert Beth Hart/jazz i blues/.
--------------------------------------------------------------------------------------
Tusia jest u nowych właścicieli, są w niej zakochani, rozpieszczają ją. Cieszę się, że jest jej tam dobrze.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
No i na koniec, bo najpierw musiałam się oswoić z tą myślą, żeby o tym napisać - mój młodszy syn wyprowadził się do Międzyrzecza/woj.lubuskie/. Prawdę mówiąc, że gdyby nie praca to sama bym się tam przeniosła. Cudne miasto wśród lasów i jezior. Nie przypadkowo wybrał to miejsce, bo razem ze starszym co roku wyjeżdżaliśmy do Janowa/wioska/ 12km od Międzyrzecza. Pocieszam się, że dobrze, że nie do Australii . Ale w lipcu jedziemy na zlot do Łagowa, a to jest tylko 29km .
I na dobranoc niezawodny Julian