Witajcie, pisze na tym forum bo jestem spraliżowana strachem i od kilku dni zlewam się łzami. Jestem 33 letnia kobietą, mamą półtorarocznego szkraba. Od dłuższego czasu miałam bole szyi, w mniejszym stopniu bole plecow. Myślałam ze to od dźwigania dziecka, szyja ciagle w dół bo karmie piersią, plecy Non stop zgarbione. Jakiś czas temu „strzeliło mnie w szyi” po prawej tronie, tzn nie moglam nią ruszyć, był lekki bol. Posmarowałam maścią i przeszło ale od tego czasu niemal codziennie mam uczucie lekko ztkaego prawego ucha, mrowienie na prawym policzku oraz lekkie mrowienie prawej dłoni i stopy. Przeczytałam ze o objawy sm i nie jestem w stanie żyć. Nie wiem jak zakończyc ten post
chyba jestem chora
|
26-03-2019, 09:55
Nikt Cię tu nie zdiagnozuje musisz się oswoić z myślą, że diagnoza trwa, wymaga kilku badań. Umówiłaś się już do neurologa?
26-03-2019, 10:15
(26-03-2019, 09:52)Kurkuma napisał(a): Witajcie, pisze na tym forum bo jestem spraliżowana strachem i od kilku dni zlewam się łzami. Jestem 33 letnia kobietą, mamą półtorarocznego szkraba. Od dłuższego czasu miałam bole szyi, w mniejszym stopniu bole plecow. Myślałam ze to od dźwigania dziecka, szyja ciagle w dół bo karmie piersią, plecy Non stop zgarbione. Jakiś czas temu „strzeliło mnie w szyi” po prawej tronie, tzn nie moglam nią ruszyć, był lekki bol. Posmarowałam maścią i przeszło ale od tego czasu niemal codziennie mam uczucie lekko ztkaego prawego ucha, mrowienie na prawym policzku oraz lekkie mrowienie prawej dłoni i stopy. Przeczytałam ze o objawy sm i nie jestem w stanie żyć. Nie wiem jak zakończyc ten post Nie panikuj i idz do neurologa. Nie musi to byc sm. Nie ma co sie martwic na zapas i wmawiac sobie choroby.
26-03-2019, 10:22
Cześć, ja bym obstawiała że to coś od kręgosłupa, tez może dawać podobne objawy, zwłaszcza od szyjnego, nie ma co szukać w internecie bo tam wszystko pasuje do wszystkiego, na spokojnie zrobiłabym prześwietlenie kręgosłupa, lub rezonans i poszła z nim do neurologa, ewentualnie do ortopedy czy neurochirurga.
26-03-2019, 11:32
Witaj Kurkuma.
Nie ma co panikować i trzeba ruszyć do neurologa a w międzyczasie nie wmawiaj sobie choroby a może lepiej idź do dobrego fizjoterapeuty np na masaż
26-03-2019, 23:43
Cześć Kurkuma. W Internecie jest napisane tyle czasami dziwnych rzeczy, że szkoda na to czasu. Nie płacz, umów się do lekarza i postaraj się trochę odstresować.
Umysł przypomina żyzny ogród, którym trzeba się codziennie zajmować, aby kwitł. - A. de Mello
Hej mam do Was pytanie. Czy światłowstręt, pieczenie oczy , uczucie nadwyrężenia ich jest objawem Sm ? Za tydzień mam rezonans i szukam każdej informacji w internecie . I zaraz chyba oszaleje . Mam tez inne objawy . Najpierw czułam bol w lewym stawie zuchwowo skroniowym .i w ósemce później bol rozprzestrzenił sie na kości policzkowe , zaczął mnie bolec prasy staw skroniowo zuchowowy. Odczuwałam przy tym takie łaskotanie twarzy , jakby ktoś piórkiem mi potwarzy jeździł . Bolą mnie dolne zęby , uczucie napięcia w dolnej szczence drganie potylicy i bol karku .stukanie przelewanie w uszach , teraz tez doszły napięcie nóg . Jak jest słońce to najbardziej mni bolą oczy i za oczami bol promieniuje do kości policzkowych i dolnej szczęki jakby to był bol reumatyzmu . Czuje sie taka inna , nie swoją . Te objawy nie są ciagle tylko chwilowe ale utrzymują sie od miesiąca .
Żeby mam zdrowe . Czy żelazo jest zawsze za wysokie w Sm . Ja mam 203 a norma jest 145
27-03-2019, 11:44
(27-03-2019, 10:51)Tosia napisał(a): Hej mam do Was pytanie. Czy światłowstręt, pieczenie oczy , uczucie nadwyrężenia ich jest objawem Sm ? Za tydzień mam rezonans i szukam każdej informacji w internecie . I zaraz chyba oszaleje . Mam tez inne objawy . Najpierw czułam bol w lewym stawie zuchwowo skroniowym .i w ósemce później bol rozprzestrzenił sie na kości policzkowe , zaczął mnie bolec prasy staw skroniowo zuchowowy. Odczuwałam przy tym takie łaskotanie twarzy , jakby ktoś piórkiem mi potwarzy jeździł . Bolą mnie dolne zęby , uczucie napięcia w dolnej szczence drganie potylicy i bol karku .stukanie przelewanie w uszach , teraz tez doszły napięcie nóg . Jak jest słońce to najbardziej mni bolą oczy i za oczami bol promieniuje do kości policzkowych i dolnej szczęki jakby to był bol reumatyzmu . Czuje sie taka inna , nie swoją . Te objawy nie są ciagle tylko chwilowe ale utrzymują sie od miesiąca . Tosia w trzecim wątku wrzucasz to samo, na takie posty jest dział "czy moje objawy świadczą o sm", + zakładasz własny wątek z wszystkimi pytaniami, inaczej robi się bałagan i ciężko do czegoś wrócić.
27-03-2019, 13:31
ja bym nie panikowała tylko poszła na badania. po prostu. trzeba się zbadać, a potem ewentualnie leczyć. Sama mam malutkie dziecko, 7 miesięcy. i świeżo postawioną diagnozę SM. ja się nie załamałam. wiem, że każdy jest inny, ale myśl o dziecku. dziecko jest najważniejsze
28-03-2019, 17:23
(27-03-2019, 10:51)Tosia napisał(a): Hej mam do Was pytanie. Czy światłowstręt, pieczenie oczy , uczucie nadwyrężenia ich jest objawem Sm ? Za tydzień mam rezonans i szukam każdej informacji w internecie . I zaraz chyba oszaleje . Mam tez inne objawy . Najpierw czułam bol w lewym stawie zuchwowo skroniowym .i w ósemce później bol rozprzestrzenił sie na kości policzkowe , zaczął mnie bolec prasy staw skroniowo zuchowowy. Odczuwałam przy tym takie łaskotanie twarzy , jakby ktoś piórkiem mi potwarzy jeździł . Bolą mnie dolne zęby , uczucie napięcia w dolnej szczence drganie potylicy i bol karku .stukanie przelewanie w uszach , teraz tez doszły napięcie nóg . Jak jest słońce to najbardziej mni bolą oczy i za oczami bol promieniuje do kości policzkowych i dolnej szczęki jakby to był bol reumatyzmu . Czuje sie taka inna , nie swoją . Te objawy nie są ciagle tylko chwilowe ale utrzymują sie od miesiąca .Hej jeśli chodzi o oczy w SM to bardziej jest to taki ból za okiem, ból przy poruszaniu gałka oczna, gorsze widzenie a nawet taka mgiełka się pojawia. Oczywiście SM ma szerokie objawy i u każdego to wygląda inaczej,dlatego narazie się nie denerwuj (wiem że to trudne, ale to wcale nie musi być SM a nawet i jakby to z tą chorobą żyje się normalnie dzięki leczeniu itd (sama w to nie wierzyłam ale za chwilę moja rok odkad się lecze i patrzę na chorobę zupełnie inaczej niż na początku.) cierpliwośc - na pewno musisz się w nią uzbroić bo diagnozowanie bywa czesto długie, tak że głowa do góry, bądź cierpliwa i myśl pozytywnie a jeśli chodzi o żelazo to nie wydaje mi się żeby miało związek z SM, ja na początku diagnozy miałam niedobór i brałam żelazo w tabletkach przez miesiąc, a t eraz mam idealne wyniki. Powodzenia |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości