Cześć. Wydaje mi się, że - tak jak napisała Joanna - na wszelki wypadek powinnaś skonsultować się ze swoim lekarzem. To może być zarówno "uroda" choroby, ale i objaw rzutu. Kiedy obrałaś sterydy? Teoretycznie wiele źródeł podaje, że o nowym rzucie może być mowa, gdy objawy pojawiają się po co najmniej miesiącu od terapii sterydowej. Jednak z drugiej strony - SM to naprawdę choroba o tysiącu twarzy, zdarzają się wyjątki od tej reguły.
Ja też mam problem z nawracającymi okresowo zawrotami i zaburzeniami równowagi. To nie kolejne rzuty tylko konsekwencja wcześniejszych uszkodzeń. Na szczęście jest dość dużo możliwości leczenia objawowego, więc da się z tym żyć.
Poza tym, tego typu objawy często pojawiają się w okresie większego obciążenia organizmu, stresu czy osłabienia infekcją - czasem wystarczy kilka dni odpocząć i równowaga wraca do normy, nawet bez leków. Mam nadzieję, że tak właśnie u Ciebie będzie. Ale mimo wszystko - porozmawiaj ze swoim neurologiem.