Ocena wątku:
  • 8 głosów - średnia: 4.63
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Mój dzisiejszy nastroj
(04-06-2020, 08:21)mpmarzena napisał(a): Cześć Wszystkim.
Dawno mnie nie było. Tzn czytam częściej niż piszę. I wyczytałam, że zmagacie się w ostatnim czasie z bólem głowy. Myślałam, że tylko mnie tak sponiewierało [emoji6]
Najgorsze jest to, że u mnie odezwały się bóle Hortona a nie mogę brać żadnych leków obecnie bo... W końcu jestem w ciąży [emoji16]

Wytrwałości nam życzę!

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka
Gratulacje Uśmiech
Odpowiedz
[quote pid='34736' dateline='1591265145']
Hejka Oczko
[/quote]
Gratulacje przyszłym mamusiom i dobrych rezonansow.
Ja lubię rezonans ale muszę zawsze walczyć żeby nie zasnąć Uśmiech
Pogoda w tym tyg fajna i chłopaki prawie cały dzień na podwórku. Od wczoraj nie mamy rusztowań za oknem więc może w końcu zacznę wcześniej wstawać. Bo będzie można wcześniej odsłonić okna Oczko Niestety wyszło na jaw, że okna są do mycia Oczko
Dziś po ponad dwóch miesiącach wyszłam na miasto sama na zakupy Oczko noż szaleństwo Oczko

Niestety z rozmów z lekarką i pielęgniarką widzę, że jeszcze nie jest po wszystkim i nadal powinniśmy uważać. 
Od grudnia nie widziałam ani nie rozmawiałam z moją neurolog bo odwołali nawet teleporadę. Ponoć nie będzie jej ok 2 - 3 tyg Smutny
Na szczęście udało mi się raz krew zrobić  i ta przynajmniej jest w miarę ok Oczko
Odpowiedz
Gratulacje Marzena
Odpowiedz
(04-06-2020, 12:05)Beciaa05 napisał(a):
(04-06-2020, 08:21)mpmarzena napisał(a): Cześć Wszystkim.
Dawno mnie nie było. Tzn czytam częściej niż piszę. I wyczytałam, że zmagacie się w ostatnim czasie z bólem głowy. Myślałam, że tylko mnie tak sponiewierało [emoji6]
Najgorsze jest to, że u mnie odezwały się bóle Hortona a nie mogę brać żadnych leków obecnie bo... W końcu jestem w ciąży [emoji16]

Wytrwałości nam życzę!

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka
Gratulacje Uśmiech
Dziękuję [emoji4]

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka

(05-06-2020, 00:11)mufa napisał(a): Gratulacje Marzena
Dziękuję [emoji4]
Wyczekane, oby zdrowe było.

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka
Odpowiedz
Bedzie! Wszystko bedzie dobrze
Prosze napisz jak juz urodzisz i wrocicie z dzidzią do domu
Pozdrawiam
Odpowiedz
Marzena, ale cudnie! Ciesz się ciążą, dziecko to super sprawa, przy SM też. Moja młoda kończy dziś 2 miesiące Uśmiech
Odpowiedz
Oo, no to też serdecznie gratuluję. Długo czekałam na te dwie kreski. Mój neurolog na każdym spotkaniu pytał czy się udało [emoji6] Bez leków i w ciąży czuję się jak na najlepszej terapii[emoji3]


Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka
Odpowiedz
Ja walczyłam dluuugo, nie mogłam mieszać leków na SM z lekami pomagającymi zajść w ciąże, wiec się czułam jak na bombie, ale udało się Uśmiech W ciąży SM dokuczało minimalnie, pod koniec 1 trymestru dostałam pznw, ale widziałam, tylko gorzej Uśmiech i już widzę normalnie. Jednak znów chciałam napisać o cudownych lekarzach. Raz musiałam iść do innego ginekologa i co usłyszałam? „W ciąży kobiety z SM kwitną, ale po porodzie będzie gorzej”. Odpowiadam, że niekoniecznie, że dziecko daje siłę, że trzeba być dobrej mysli. Na co usłyszałam, że i tak będzie gorzej. Noszzzzz!
To Twoja pierwsza ciąża?
Odpowiedz
No ręce opadają do niektórych tekstów lekarzy. Podstawa, to nie brać sobie do głowy.
Tak, to moja pierwsza ciąża. Więc jestem nakręcona pozytywnie[emoji6]

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka
Odpowiedz
Gratuluję Uśmiech Miło słyszeć, że pomimo choroby żyjecie prawie zupełnie normalnie ...
Oczywiście po porodzie zdarzają się rzuty i to nie raz dosyć ciężkie ale trzeba być dobrej myśli i w miarę możliwości o siebie dbać Oczko Trzymam kciuki, żeby było dobrze Uśmiech
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 niewidocznych użytkowników, 31 gości