03-12-2020, 12:32
Petrahime a może udaj się na rozmowę do psychologa. Wiele osób broni się przed takimi wizytami, ale warto skorzystać. Na pewno nie zaszkodzi a może pomóc.
Objaw lhermitte'a jak to wygląda?
|
03-12-2020, 12:32
Petrahime a może udaj się na rozmowę do psychologa. Wiele osób broni się przed takimi wizytami, ale warto skorzystać. Na pewno nie zaszkodzi a może pomóc.
Udam się.
(03-12-2020, 12:28)yasmina napisał(a): Patrahime, masz rodzinę, która Cię wspiera i Ojca, który ma absolutną rację, a przede wszystkim maleństwo, które potrzebuje Twojej miłości i uśmiechu - nie szukaj diagnozy w necie tylko u lekarza. I tak jak napisała Bubka - większość z nas powinna wg netu siedzieć na wózku, a ja np. od 5.5 roku jestem bez leczenia i żyję. Trzymaj się kochanaU mnie też 5 lub 6 lat objawy (03-12-2020, 10:30)Bubka napisał(a): Hej tato ma rację. Według internetu większość powinna już jeździć na wózku z pełną niepełnosprawnością a część już powinna umrzeć. No sorry, ale taki jest internet. Dziewczyno masz syna, masz rodzinę zacznij żyć dla nich a nie szukasz czegoś w necie. A skąd wiesz ze nic nie wyjdzie z krwi?
Nie wiem i chyba nie jest mi ta wiedza potrzebna. Wystarczy mi ponad 20 zmian w głowie i diagnoza. Najważniejsze dla mnie jest to, że chodzę, rozmawiam i normalnie funkcjonuje.
Zawsze miałam robiony rezonans głowy.
03-12-2020, 12:42
Czegoś nie rozumiem - masz tak długo objawy - konsultowałaś się z neurologiem? Zalecił jakieś leczenie?
03-12-2020, 13:23
Dostawałam proprnolol i leki po udarze na szumy uszne i benfigamme na nerwobóle, do tego magne b6 forte. Na początku myślał ze to zespol lagodnych fascykulacji.
03-12-2020, 13:32
03-12-2020, 18:04
(03-12-2020, 16:49)Patrahime napisał(a): Ja wróciłam. Powiedziałam czego się boję i zasugerowałam tężyczkeMasz czyste MRI ? dobrze zrozumiałem? Jeśli tak to na bank nie masz żadnego SM. Nie ma sensu szukać w szyjnym czy piersiowym. To są niezwykle rzadkie sytuacje żeby coś było w piersiowym, a w głowie czysto i to w dodatku po 2 latach. Poza tym nikt Tutaj tego nie napisał, ale SM nie masz co się bać bo tą chorobę się teraz skutecznie leczy. Ja mam za chwilę 31 lat, choruję od 8, a na jakbyś mnie zobaczyła na ulicy to w życiu nie pomyślałabyś, że mogę mieć SM. Głowa do góry i jeszcze raz polecam wizytę u psychiatry, mnie to wyciągnęło na prostą i łatwiej walczyć z lękami, chorobą.
03-12-2020, 18:38
(03-12-2020, 16:49)Patrahime napisał(a): Skrzacie mam czyste z poniedziałku Patrahime gratulacje Naprawdę masz się czym cieszyć! Ale dla własnego dobra naprawdę pomyśl o wizycie u psychiatry. Wielu z nas to pomogło. Twój syn ma 2 miesiące, jesteś przerażona czy dasz sobie radę. Nie stawiam żadnej diagnozy, ale coraz częściej otwarcie mówi się o depresji poporodowej.. Trzymaj się dzielnie! Naprawdę polecam wizytę, pozdrawiam cieplutko!!
03-12-2020, 18:55
Nie mam depresji, mam pomoc duża nie jestem sama z dzieckiem prawie wcale. Czy to czyste od 5 lat mri od wystapienia objawów mowi ze to nie to? Czy zrobić jeszcze kręgosłup?
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|