Ocena wątku:
  • 19 głosów - średnia: 4.47
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tecfidera
Witam
Ja od 30.12.2016 jestem na Tecfidera, wcześniej miałam epizody z Betaferonem, a potem 3 lata byłam na Copaxonie - niestety na Betaferon dostałam uczulenie po 7 zastrzyku, a Copaxon przestał na mnie działać.
Teraz kolejna przygoda.... , ale póki co jestem przerażona.
Dziękuje wszystkim za wszystkie cenne rady, bo obecnie jestem w 2 tygodniu większej dawki i codziennie zwijam się z bólu brzucha. Dziś pół dnia nie byłam w stanie się ruszyć z bólu. Nigdy nie biore leku na pusty żołądek - zawsze jem i nie wiem co robie nie tak. Tak się zastanawiam wspierałam się nospą Forte, ale tak czytam i sama już zgłupiałam czy lepiej aspiryna czy może pantoprazol lub omeprazol.
Będę wdzięczna za wszystkie sugestie.
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie
Odpowiedz
Karmelek współczuję tego typu objawów. Ja póki co z bólem brzucha nie miałam epizodu ale może pomaga mi panzol który biorę od ponad roku na refluks. Być może musisz na sobie spróbować co by było lepsze bo może spróbuj tej aspiryny jeżeli możesz ją brać. No o może coś z dietą? Różnie tu pisali bo np niektórzy preferowali tłuste dania.
Odpowiedz
(15-01-2017, 05:06)sloneczko25 napisał(a): Karmelek współczuję tego typu objawów. Ja póki co z bólem brzucha nie miałam epizodu ale może pomaga mi panzol który biorę od ponad roku na refluks. Być może musisz na sobie spróbować co by było lepsze bo może spróbuj tej aspiryny jeżeli możesz ją brać. No o może coś z dietą? Różnie tu pisali bo np niektórzy preferowali tłuste dania.

Dziękuje za poradę co do diety to już zamówiłam książkę Fenomenalna kuracja dr Wahls, aż jestem ciekawa co tam jest zawarte. Co do aspiryny to mam niestety astmę - a Ona raczej nie wskazana Smutny . Muszę w poniedziałek zadzwonić do mojej Pani Dr bo zwariuje, w nocy miałam kolejny atak bólu po 4 godz zażycia leku, aż się boje co będzie dalej - zwłaszcza, że jutro jakoś trzeba w pracy funkcjonować, a to strasznie trudne.
Najlepsze jest to, że na początku nie miałam żadnych tego typu objawów pojawiły się dopiero po tygodniu brania większej dawki Tecfidera. Miałam tylko jakąś wysypkę na rękach, która zniknęła - ale to wszystko do przeżycia. Teraz masakra Niezdecydowany
Co do tłuszczów biorę tran, więc tłuszcz jest ;-) A po tych wszystkich ekscesach, aż się odechciewa jeść cokolwiek Płacz
Pozdrawiam
Odpowiedz
(15-01-2017, 11:17)Karmelek napisał(a):
(15-01-2017, 05:06)sloneczko25 napisał(a): Karmelek współczuję tego typu objawów. Ja póki co z bólem brzucha nie miałam epizodu ale może pomaga mi panzol który biorę od ponad roku na refluks. Być może musisz na sobie spróbować co by było lepsze bo może spróbuj tej aspiryny jeżeli możesz ją brać. No o może coś z dietą? Różnie tu pisali bo np niektórzy preferowali tłuste dania.

Dziękuje za poradę co do diety to już zamówiłam książkę Fenomenalna kuracja dr Wahls, aż jestem ciekawa co tam jest zawarte. Co do aspiryny to mam niestety astmę - a Ona raczej nie wskazana Smutny . Muszę w poniedziałek zadzwonić do mojej Pani Dr bo zwariuje, w nocy miałam kolejny atak bólu po 4 godz zażycia leku, aż się boje co będzie dalej - zwłaszcza, że jutro jakoś trzeba w pracy funkcjonować, a to strasznie trudne.
Najlepsze jest to, że na początku nie miałam żadnych tego typu objawów pojawiły się dopiero po tygodniu brania większej dawki Tecfidera. Miałam tylko jakąś wysypkę na rękach, która zniknęła - ale to wszystko do przeżycia. Teraz masakra Niezdecydowany
Co do tłuszczów biorę tran, więc tłuszcz jest ;-) A po tych wszystkich ekscesach, aż się odechciewa jeść cokolwiek Płacz
Pozdrawiam!
P.s. Lek ograniczający wydzielanie kwasów biorę rano przed jedzeniem przynajmniej półgodziny (do godziny). Bo wtedy działa jak należy!
P.s.Lek ograniczający wydzielanie kwasów żołądkowych biorę rano na czczo, przynajmniej pół godziny (najlepiej godzinę) przed jedzeniem bo tylko takie branie ma sens i w moim wypadku daje efekty, tak jak podczas brania strydów!
Witam Cie Karmelek!
Czytam o Twoich dolegliwościach  i zastanawiam się co ja bym zrobił?!
A więc po pierwsze brał bym lek ograniczający wydzielanie kwasu żołądkowego a jednocześńie coś osłaniającego powierzchnie żołądka, choć Tecfidera jest lekiem do jelitowym?! Spróbowałbym brać lek w czasie jedzenia tzn. przed jego końcem po połknięciu leku przegryzałbym jeszcze kilka kęsów pokarmu (ja tak robię, nie zawsze).
No i powiedział bym o swoich dolegliwościach lekarzowi prowadzącemu! Spróbuj może moja rada Ci w czymś pomoże, oby.
Pozdrawiam!

(15-01-2017, 14:51)Yazon napisał(a):
(15-01-2017, 11:17)Karmelek napisał(a):
(15-01-2017, 05:06)sloneczko25 napisał(a): Karmelek współczuję tego typu objawów. Ja póki co z bólem brzucha nie miałam epizodu ale może pomaga mi panzol który biorę od ponad roku na refluks. Być może musisz na sobie spróbować co by było lepsze bo może spróbuj tej aspiryny jeżeli możesz ją brać. No o może coś z dietą? Różnie tu pisali bo np niektórzy preferowali tłuste dania.

Dziękuje za poradę co do diety to już zamówiłam książkę Fenomenalna kuracja dr Wahls, aż jestem ciekawa co tam jest zawarte. Co do aspiryny to mam niestety astmę - a Ona raczej nie wskazana Smutny . Muszę w poniedziałek zadzwonić do mojej Pani Dr bo zwariuje, w nocy miałam kolejny atak bólu po 4 godz zażycia leku, aż się boje co będzie dalej - zwłaszcza, że jutro jakoś trzeba w pracy funkcjonować, a to strasznie trudne.
Najlepsze jest to, że na początku nie miałam żadnych tego typu objawów pojawiły się dopiero po tygodniu brania większej dawki Tecfidera. Miałam tylko jakąś wysypkę na rękach, która zniknęła - ale to wszystko do przeżycia. Teraz masakra Niezdecydowany
Co do tłuszczów biorę tran, więc tłuszcz jest ;-) A po tych wszystkich ekscesach, aż się odechciewa jeść cokolwiek Płacz
Pozdrawiam!
P.s. Lek ograniczający wydzielanie kwasów biorę rano przed jedzeniem przynajmniej półgodziny (do godziny). Bo wtedy działa jak należy!
P.s.Lek ograniczający wydzielanie kwasów żołądkowych biorę rano na czczo, przynajmniej pół godziny (najlepiej godzinę) przed jedzeniem bo tylko takie branie ma sens i w moim wypadku daje efekty, tak jak podczas brania strydów!
Witam Cie Karmelek!
Czytam o Twoich dolegliwościach  i zastanawiam się co ja bym zrobił?!
A więc po pierwsze brał bym lek ograniczający wydzielanie kwasu żołądkowego a jednocześńie coś osłaniającego powierzchnie żołądka, choć Tecfidera jest lekiem do jelitowym?! Spróbowałbym brać lek w czasie jedzenia tzn. przed jego końcem po połknięciu leku przegryzałbym jeszcze kilka kęsów pokarmu (ja tak robię, nie zawsze).
No i powiedział bym o swoich dolegliwościach lekarzowi prowadzącemu! Spróbuj może moja rada Ci w czymś pomoże, oby.
Pozdrawiam!
Aha i jeszcze jedno, lek na ograniczenie kwasów żołądkowych biorę na czczo przynajmniej 30 minut przed jedzeniem bo wtedy działa on prawidłowo!
Nie poddawaj się!
Pozdrawiam!
To nie S.M. ma mnie  tylko ja mam S.M.
Odpowiedz
(15-01-2017, 14:51)Yazon napisał(a):
(15-01-2017, 11:17)Karmelek napisał(a):
(15-01-2017, 05:06)sloneczko25 napisał(a): Karmelek współczuję tego typu objawów. Ja póki co z bólem brzucha nie miałam epizodu ale może pomaga mi panzol który biorę od ponad roku na refluks. Być może musisz na sobie spróbować co by było lepsze bo może spróbuj tej aspiryny jeżeli możesz ją brać. No o może coś z dietą? Różnie tu pisali bo np niektórzy preferowali tłuste dania.

Dziękuje za poradę co do diety to już zamówiłam książkę Fenomenalna kuracja dr Wahls, aż jestem ciekawa co tam jest zawarte. Co do aspiryny to mam niestety astmę - a Ona raczej nie wskazana Smutny . Muszę w poniedziałek zadzwonić do mojej Pani Dr bo zwariuje, w nocy miałam kolejny atak bólu po 4 godz zażycia leku, aż się boje co będzie dalej - zwłaszcza, że jutro jakoś trzeba w pracy funkcjonować, a to strasznie trudne.
Najlepsze jest to, że na początku nie miałam żadnych tego typu objawów pojawiły się dopiero po tygodniu brania większej dawki Tecfidera. Miałam tylko jakąś wysypkę na rękach, która zniknęła - ale to wszystko do przeżycia. Teraz masakra Niezdecydowany
Co do tłuszczów biorę tran, więc tłuszcz jest ;-) A po tych wszystkich ekscesach, aż się odechciewa jeść cokolwiek Płacz
Pozdrawiam!
P.s. Lek ograniczający wydzielanie kwasów biorę rano przed jedzeniem przynajmniej półgodziny (do godziny). Bo wtedy działa jak należy!
P.s.Lek ograniczający wydzielanie kwasów żołądkowych biorę rano na czczo, przynajmniej pół godziny (najlepiej godzinę) przed jedzeniem bo tylko takie branie ma sens i w moim wypadku daje efekty, tak jak podczas brania strydów!
Witam Cie Karmelek!
Czytam o Twoich dolegliwościach  i zastanawiam się co ja bym zrobił?!
A więc po pierwsze brał bym lek ograniczający wydzielanie kwasu żołądkowego a jednocześńie coś osłaniającego powierzchnie żołądka, choć Tecfidera jest lekiem do jelitowym?! Spróbowałbym brać lek w czasie jedzenia tzn. przed jego końcem po połknięciu leku przegryzałbym jeszcze kilka kęsów pokarmu (ja tak robię, nie zawsze).
No i powiedział bym o swoich dolegliwościach lekarzowi prowadzącemu! Spróbuj może moja rada Ci w czymś pomoże, oby.
Pozdrawiam!

Witam
Zaczęłam brać dziś Prazol rano - lek osłonowy - oczywiście biorę Tecfiderę w trakcie jedzenia - nie inaczej. Dziś po 3 godz po porannej dawce profilaktycznie wzięłam No-spe Forte jest odrobinę lepiej, ale szału nie ma. Oczywiście mam plan na telefon do Pani Dr, ale póki co jest weekend i nie bardzo chciałam komuś głowę zawracać. Nie ulega wątpliwości,że muszę coś zrobić bo zwariuje. Dziś jest o tyle lepiej, że mam siłę z łóżka wstać. Dziękuje za wszystkie bezcenne rady Duży uśmiech
Pozdrawiam
Odpowiedz
Karmelek i Made.es

Bardzo mi przykro, że macie takie skutki uboczne Smutny 

Ja zaczęłam przyjmować Tecfiderę 2 stycznia i standardowo pierwszy tydzień 120mg dwa razy dziennie a aktualnie 9 stycznia jestem na pełnej dawce 240mg rano i wieczorem. Jak do tej pory odpukać mogę powiedzieć, że nie dzieję się NIC. Miałam zaczerwienienie i wysypkę 2-3 razy, ale nie było to uciążliwe i szybko minęło. Raz tylko wzięłam Zyrtec, bo przy zaczerwienieniu można antyhistaminowe leki brać

2 tygodnie przed rozpoczęciem Tecfidery zaczęłam brać probiotyki- Sanprobi i stosuje je regularnie cały czas (zawsze podczas brania Tecfidery) Do tego biorę (od bardzo dawna) witaminę D3 z k2.

Co do diety jem niemal wszystko normalnie- nawet ostatnio zjadłam zupę Strogonowa a na drugi dzień burrito z sosem meksykańskim i już byłam pewna, że po mnie, ale nic zupełnie się nie działo.

Jedyne co to przy braniu Tecfidery jem masło orzechowe- czytałam na zagranicznych forach, że pomaga przy problemach z żołądkiem.
Robię też pastę: olej lniany+chudy twaróg- blenduję te składniki, czasem dodaje miód i czosnek (ale czosnek zdecydowanie odradzam w zw. z problemamy gastrycznymi).

W zasadzie to wszystko, bo nie lubię się bawić w diety i przygotowywanie specjalnych posiłków.

Mam nadzieję, że te skutki uboczne się uspokoją, warto zejść z dawki, czasem trzeba nawet przerwać leczenie na jakiś czas. Najgorsze są pierwsze tygodnie. Wszystko minie, czego Wam życzę! Przytulanie Przytulanie
Odpowiedz
Na początku grudnia bolał mnie po Tecfiderze brzuch. Później były święta, pojechałem do domu i objawy się uspokoiły. Od jakiegoś czasu znów boli. Wydaje mi się, że wpływ na to ma jedzenie. Wiadomo - w domu kuchnia mamy, a na co dzień - studenckie żarcie. Chyba muszę nauczyć się gotować.
Odpowiedz
Oj tak, u mnie tez urlop swiateczny byl bardzo ubogi w skutki uboczne Oczko Generalnie pomaga tluste zarcie, bo sie tabletka lepiej rozpuszcza. A swieta i tluste to akurat po drodze Oczko
You are never too old to set a new goal or to dream a new dream...
Odpowiedz
Ja ogólnie nie narzekam na żołądek ale na wysypkę. Ale od kilku miesięcy jem panzol więc może to pomaga. A co do tłustego to po takim właśnie lekko potrafi mnie boleć żołądek ale wiadomo trzeba na sobie sprawdzić jak kto reaguje.
Odpowiedz
Ja tam jem na co mam ochotę i jest ok
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości