Tecfidera

[Marta_L]

U mnie tydzień temu pojawiły się bóle brzucha, lekarz zalecił polprazol wzielam w czwartek i w piatek po czym wieczorem ciśnienie skoczylo do 150/95 puls 105, myślałam że serce mi wyskoczy. Z tego strachu pojechałam na pogotowie. Nie wiem czy to przez nerwy (tydzień temu pochowalismy babcie meza). Przez chwilę nawet pomyślałam że to może od tego polprazolu dlatego przez weekend go nie brałam ale od dzisiaj znowu żołądek bardziej daje o sobie znać więc go wzięłam i zobaczę czy ten objaw się pojawi czy będzie ok. A już myślałam że będzie dobrze a tu zawsze coś..

[hela]

Mi żołądek w drugim miesiącu brania tec też zastrajkował, nawet nic na to nie brałam, tylko probiotyki, elektrolity i lżejsza dieta, bardziej zakwaszająca, po tygodniu przeszło

[Marta_L]

Probiotyk też zaczęłam spowrotem brać i staram się lekko jeść ale chyba kupię jeszcze te elektrolity.
A jaki probiotyk polecacie? Biorę teraz jakiś najzwyklejszy

[hela]

z elektrolitów piłam Litorsal, ma glukozę w składzie, co dodaje energii, probiotyk jakiś zwykły, w sumie to kupowałam co w aptece polecili, na forum polecają Vivomix, u mnie nie do dostania, tylko przez internet, miałam też z medycyny chińskiej taką pastę z róży, która jest pożywką dla tych dobrych bakterii w jelitach, nie wiem czy to miało wpływ na całokształt

[Marta_L]

dzięki hela, spróbuję jeszcze ten litorsal.

[Marta_L]

Wczoraj już mi było lepiej więc głupia zjadłam smażony kalafior i zaczęła się rewolucja, w nocy spać nie mogłam, ani leżeć na wznak ani na prawym ani na lewym boku, doszły wymioty. Nie wiem czy to od leków czy może pecherzyk żółciowy się buntuje. Teraz już jest trochę lepiej a ja mam nauczkę na przyszłość żeby nie jeść tak łakomo.

[mufa]

Marta chyba leki+jedzenie u Ciebie dało taki efekt. Ja tam nie patrzę na to co jem tzn. jem na co mam ochotę. Na początku jadłam Vivomixx teraz już nic nie suplementuje

[hela]

Ja tez nie patrzę co jem, problem jest jakbym zjadła tabletkę rano na pusty żołądek, wieczorem mogę bez jedzenia i tak żołądek jest pełny


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Marta_L]

Mufa możliwe. Ja ogólnie też nie patrzę na to co jem, brzuch zaczął mnie boleć ponad tydzień temu, lekarz zalecił polprazol i było już coraz lepiej ale zamiast poczekać aż mi przejdzie to za przeproszeniem nazarlam się smażonego i teraz mam nauczkę. Ja od początku brałam najzwyklejszy probiotyk ale że nic mi nie było to odstawilam. A teraz biorę na nowo. Oby przeszło bo po tej nocy jestem wykończona.

[Miriam]

Nie wiem jak Wy, ale ja przy wypisie dostałam zalecenia dietetyczne, z których wynikało jedno - zakaz smażonego (zwłaszcza mięsa). Pogrzebałam potem w publikacjach naukowych i faktycznie są przesłanki w tym kierunku. Więc nawet jeśli smażone "wchodzi" i nic się nie dzieje, to dla własnego zdrowia lepiej z tego zrezygnować.