17-04-2018, 08:10
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-04-2018, 08:12 przez sloneczko25.)
Hela z tego co widzę po mężu to pogoda potrafi człowieka załatwić i współczuję Wam bo widać że jest ciężko. Na szczęście ja tego nie mam. Wczoraj myślałam, że oszaleję przez ból kolana, do tej pory było znośnie ale zaczyna być ciężko i ciekawe czy lekarz by był wyrozumiały, że mnie to strasznie boli.
Czy orientujecie się czy lekarz rodzinny może wystawić skierowanie na konkretne rehabilitacje? Bo mam rezonans na którym jest wypisane że mam uszkodzone łąkotki a czekanie do kolejnego lekarza to mnie nie bawi
Czy orientujecie się czy lekarz rodzinny może wystawić skierowanie na konkretne rehabilitacje? Bo mam rezonans na którym jest wypisane że mam uszkodzone łąkotki a czekanie do kolejnego lekarza to mnie nie bawi