Ocena wątku:
  • 7 głosów - średnia: 4.57
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Mój dzisiejszy nastroj
(26-03-2019, 12:20)mufa napisał(a): Nie zamierzam bo już mnie orżnęli na SM

Ciekawa sprawa z SM, bo mam polisę na życie od powiedzmy 8 lat, ostatnio chciałam sprawdzić w OWU jak ma się SM do poważnego zachorowania i okazało się, że w nowym OWU nie jest to takie oczywiste...
a w starym jest definicja taka:

stwardnienie rozsiane z trwałym ubytkiem neurologicznym - (SM) – rozumie się
przez to jednostkę chorobową spełniająca następujące kryteria: - trwałe zaburzenia
czynności ruchowej (niedowłady kończyn, zaburzenia chodu, konieczność
poruszania się na wózku inwalidzkim), potwierdzone przez lekarza specjalistę
neurologa, - obecność charakterystycznego obrazu w NMR (tzn. potwierdzającego
istnienie co najmniej 4 ognisk demielizacyjnych), - obecność prążków
oligoklonalnych w płynie mózgowo-rdzeniowym. W celu uznania przez „POLISAŻYCIE” S.A. danej jednostki chorobowej za stwardnienie rozsiane z trwałym
ubytkiem neurologicznym, jej rozpoznanie winno być dodatkowo potwierdzone
minimum dwoma pobytami szpitalnymi w oddziale neurologicznym.
Odpowiedz
Polecam Allianz, ja za SM dostałam kaskę tydzień po wypisie ze szpitala, pierwszy u jak dotąd jedyny raz, jako za poważne zachorowanie.
Odpowiedz
(26-03-2019, 13:58)Polly napisał(a): Polecam Allianz, ja za SM dostałam kaskę tydzień po wypisie ze szpitala, pierwszy u jak dotąd jedyny raz, jako za poważne zachorowanie.

My już nie skorzystamy Oczko
ale dzieki Uśmiech
Odpowiedz
Tak wiem, ale może na przyszłość (odpukać!) podpowiadam że są super solidni Uśmiech
Odpowiedz
(26-03-2019, 14:01)Polly napisał(a): Tak wiem, ale może na przyszłość (odpukać!) podpowiadam że  są super solidni Uśmiech

A jak się nazywa Twoje ubezpieczenie?
Odpowiedz
Allianz Życie, to jest akurat ubezpieczenie grupowe z pracy.
Odpowiedz
(26-03-2019, 14:06)Polly napisał(a): Allianz Życie, to jest akurat ubezpieczenie grupowe z pracy.

O, ja mam ich: Allianz Opieka Zdrowotna, zobaczę co tam jest Uśmiech
Odpowiedz
A mnie AxA wyjujala.
Szef nie zaplacil u wzpieczenia prscownikow na czas.
I diagnoze dostalam jak byla zaleglosc w platnosci.
Odrzucili moj wniosek plus odwolania ktore ciagnely sie pol roku.
Natomiast inny pracownik w tym samym czasie tez zglosil tam wniosek i mu przyznali odszkodowanie.
Tak wiec ja osobiscie AxA nie polecam
Odpowiedz
(26-03-2019, 14:31)Anka napisał(a): A mnie AxA wyjujala.
Szef nie zaplacil u wzpieczenia prscownikow na czas.
I diagnoze dostalam jak byla zaleglosc w platnosci.
Odrzucili moj wniosek plus odwolania ktore ciagnely sie pol roku.
Natomiast inny pracownik w tym samym czasie tez zglosil tam wniosek i mu przyznali odszkodowanie.
Tak wiec ja osobiscie AxA nie polecam

Tu chyba jednak bardziej szef zawinił. Nie wiem jak macie, czy płacicie sami część składki? Bo jeśli tak i masz dowód na potrącenie z pensji, to może warto iść do sądu?
Odpowiedz
Ja płaciłam swego czasu PZU z pracy ale za diagnozę nie dostałam bo za niskie składki płaciliśmy. Co prawda z innych rzeczy otrzymałam kasę i względnie wychodziłam na zero. Teraz jestem wypisana bo nic więcej mi to nie da a szkoda kasy.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: smarrito, 4 gości