20-04-2020, 19:36
U mnie też było szybko. Zostałam przyjęta w sumie zaraz na wejściu do szpitala w jakimś zastępczym pokoju. Dostałam leki i do domu. Na wejściu mierzenie temperatury i pytanie po co przyszłam. Później Pani nie mogła znaleźć mnie na liście i kazała czekać. Zadzwoniłam do pielęgniarki j zaraz przyszła.
Mało używam maseczek, staram się nie przemieszczać zbytnio. Też mam ogródek, mały bo mały ale jest. Ważne że mogę wyjść i posiedzieć na powietrzu.
Mało używam maseczek, staram się nie przemieszczać zbytnio. Też mam ogródek, mały bo mały ale jest. Ważne że mogę wyjść i posiedzieć na powietrzu.