Nie, rzutów nie miałam. Jak już to zmiany są w rdzeniu. Ja przechodzę w postaci WP i już lepiej nie będzie. Leczenie było zaczęte tak o pięć lat za późno :-) Życie
Najgorsze jest to że z poradni nie mam nic, żadnego zaświadczenia, że lek nie działa, a lekarka od programu jest zerojedynkowa i jak w mri nie ma zmian znaczy lek działa. Jutro biorę wszystkie papiery od początku choroby. Może dotrze, że choruje 20 lat a nie 2 i różowo to już było ;-)
Najgorsze jest to że z poradni nie mam nic, żadnego zaświadczenia, że lek nie działa, a lekarka od programu jest zerojedynkowa i jak w mri nie ma zmian znaczy lek działa. Jutro biorę wszystkie papiery od początku choroby. Może dotrze, że choruje 20 lat a nie 2 i różowo to już było ;-)