09-09-2019, 19:42
(09-09-2019, 18:52)Safija napisał(a): Hej chciałam się przyłączyć do tematu, ale nie wiem czy dobrze to zrobiłam.Proszę o jakąś poradę.Przebrnęłam przez pierwsze 10 stron wątku,ale zanim cały przeczytam to minie trochę czasu a zależy mi na wiedzy jak sobie pomóc.Zaczęłam przedwczoraj 2 podejście do Tecfidery bo w zeszłym roku ból spowodował odstawienie.Tylko,że bóle i skurcze żołądka zaczęły sie po 2 tyg. Tym razem postanowiłam,że przebrnę przez to i może organizm się przystosuje,ale bóle pojawiły się już na 2 dzień.Tabletki biorę po konkretnym tłustym posiłku np. dziś rano po konsumpcji pełnoziarnistej bułeczki- połowa z masłem orzechowym połowa ze smalczykiem roślinnym, a wieczorną po obiedzie.Rano po około 2 godzinach od zażycia tabletki zaczął się ból który trwał do co najmniej godziny 16. Podczas pracy przyjmowałam najrozmaitsze pozy od kucania po pochylanie się i opieranie do siadania.Pewnie współpracownicy pomyśleli, że mi odbiło. Jeśli tak ma być to znów odstawie bo nie dam rady.Flash mi nie przeszkadza może nawet i z godzinę szczypać ,ale te skurcze to już zbyt wiele.Wzięłam tabletkę przeciwbólową , po pracy kupiłam no-spę. Czy ktoś miał podobne objawy i przeszły? Mam zapas Controloc (osłonowe) czy jeśli rano zażyję pomoże? Co jeszcze mogę zrobić żeby przez to przejść?Z góry przepraszam za chaotyczną wypowiedź.Pozdrawiam
Tak, wiele osób z forum tak miało, ja też. Najbardziej pomagał polprazol (lub inny lek na refluks) na czczo. Po kilku dniach przeszło zupełnie, trzymam kciuki żeby u Ciebie było podobnie!