02-11-2018, 12:15
Witam po letniej przerwie
Co prawda nie czytałam jeszcze większości postów z braku czasu ale teraz będzie go więcej.
Ja w międzyczasie miałam rezonans kontrolny i po drugim roku leczenia nie doszły żadne zmiany
Przynajmniej z sobą mam spokój bo u męża widać postępy
Widzę, że aktualnie piszecie o masażu i też mi się chyba uda na taki wybrać z tym, że jak się uda dostać do babki raz w miesiącu to będzie dobrze
Co prawda nie czytałam jeszcze większości postów z braku czasu ale teraz będzie go więcej.
Ja w międzyczasie miałam rezonans kontrolny i po drugim roku leczenia nie doszły żadne zmiany
Przynajmniej z sobą mam spokój bo u męża widać postępy
Widzę, że aktualnie piszecie o masażu i też mi się chyba uda na taki wybrać z tym, że jak się uda dostać do babki raz w miesiącu to będzie dobrze