17-07-2019, 14:15
(17-07-2019, 13:44)fratalia napisał(a): Dzisiaj jest w porzadku. Jestem okrutnie przemeczona, bo nigdy nie mialam tak duzo pracy jak od stycznia tego roku. W marcu diagnoza chlopaka, duzo lekarzy w naszym zyciu sie pojawilo i staralam sobie z tym wszystkim poradzic. W nastepnym tyogdniu lecimy na wakacje i naprawde juz sie nie moge doczekac! Jednak troche sie stresuje, bo to pierwsze prawdziwe wakacje z SM w cieplych krajach. Trzeba wziac byka za rogi Jak wam mijaja wakacje?
Ja też jadę za tydzień na wakacje i też się trochę stresuję, ale staram się odganiać takie myśli, jadę w końcu wypocząć i zresetować się będzie dobrze, musi być ??️