09-11-2019, 23:32
(09-11-2019, 23:22)speculum napisał(a): Słoneczko, powiedz proszę, czy w leczeniu choroby Twojego męża coś się dzieje? Bo ostatnio na siepomaga są zbiórki na Zolgensma, na rdzeniowy zanim mięśni, cena kosmiczna, ale i terapia genowa przełomowa.
Chętnie bym się dorzuciła.
Powiedzcie mi, Wy doświadczeni, jak sobie radzić z tą chu... odpornością po Tec? Co chwilę jestem chora. Same wirusówki, ale kaszel - choć oskrzela i płuca czyste - jak u gruźlika. Nie mam żadnych objawów SM, zero rzutu od 5.12.2018, jestem na etapie mocnej zmiany branży, chcę się uczyć, pracować, a co chwilę smarkam, kaszlę itd.
Ja odkąd mam wit d na prawidłowym poziomie przeziębiam bardzo rzadko.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk