21-06-2022, 19:02
Miałam dzisiaj MRI głowy. Jak mnie wyciągali juz z maszyny to rurka od kontrastu zahaczyła się gdzieś w maszynie i prawie wyrwało mi wenflon z ręki. Wspaniały dzień. Będę mieć siniaka życia. Jak wyszłam stamtąd to tradycyjnie się popłakałam.