15-10-2022, 16:08
A ja lubię i samotność i towarzystwo, to tak, jak z muzyką - czasami mam ochotę na ciszę a czasami na muzę na pełny regulator. Dzisiaj jestem sama, Pan Mąż baluje w Dublinie/jak ich tam nie aresztują to będzie cud/. Moje dwie wilczyce leżą koło mnie, telewizor wyciszony, piję winko i piszę...