05-08-2023, 17:10
Nasze morze traci urok zaraz po wyjściu z restauracji :-D A tak na serio, to niestety jego zabudowa trwa w najlepsze. Kilka lat temu wybrałem się rowerem wzdłuż całego naszego morza i napatrzyłem jak było. Gdy teraz porównam rzeczywistość ze zdjęciami z tamtego okresu, to stety/niestety, ale co raz mniej mamy leśnej zieleni na korzyść betonu :-(
Na szczęście Krynica Morska już za nami (i dwa naleśniki z nutellą za 32zł). Za to jutro wyruszamy z Sylwią do Mrągowa! Najpierw domek (pierwszy raz od wielu lat) a potem już bardziej tradycyjnie namiot. Będzie las, woda i masa wolnego czasu. Cisza raczej nam nie grozi, ale kto wie.
Ach, jeszcze piwo będzie i książka :-D
Na szczęście Krynica Morska już za nami (i dwa naleśniki z nutellą za 32zł). Za to jutro wyruszamy z Sylwią do Mrągowa! Najpierw domek (pierwszy raz od wielu lat) a potem już bardziej tradycyjnie namiot. Będzie las, woda i masa wolnego czasu. Cisza raczej nam nie grozi, ale kto wie.
Ach, jeszcze piwo będzie i książka :-D