02-02-2024, 07:54
Zeby to się tak dało rzucić. Mnie ostatni covid tez sponiewierał. Nie mam siły dosłownie na nic. A już hitem jest to, ze jak ubiorę kapcie to nie mogę wstać z fotela. Bez jest ok. I jak jest ciemno to zaczynam się gubić, trace rownowage, chodze jak zombi. Nie wiem, co jest grane. Od poniedziałku zaczynam rehabilitację, może cokolwiek pomoże.
Nadzieja jest płomieniem który migoce, ale nie gaśnie...