Bubka, także życzę zdrowia, ono jest najważniejsze
----------------------------------------------------------------------------------
Czasami się zastanawiam dlaczego faceci są tacy dziwni. Może rzeczywiście są z innej planety
I nie odnoszę się broń Boże do "naszych" Panów, bo przecież ich nie znam, ale coś jest w temacie.
Chyba jestem szczęściarą, bo mój mąż jest dla mnie ogromnym wsparciem w każdej dziedzinie życia. Wystarczy, że powie "co się martwisz, będzie dobrze" to ja już wiem, że tak będzie. Zawsze życzę kobietom, żeby ich partnerzy byli dla nich wsparciem. A jednocześnie uważam, że życie faceta wcale nie jest lżejsze od naszego/mówię o facetach odpowiedzialnych/. Utrzymanie rodziny, udział w wychowaniu dzieci, naprawianie zepsutych rzeczy, przenoszenie ciężkich rzeczy. Jest taki film "Komedia małżeńska" i tam jest wszystko o facetach. Polecam
Akinom - ja już dawno przestalam starać się zrozumieć facetów i zadawać im pytania, na które otrzymam odpowiedź, z której i tak nic nie zrozumiem. Ale czasami trzeba nimi "potrzasnąć".
-------------------------------------------------------------------------
W środę byłam na koncercie Joe Bonamassy, było super. Ale nie zdarzyło mi się nigdy, żeby siedzieć na schodach mając bilety za jakieś dziwne pieniądze. Ale stało się tak, bo najpierw nie chcieli nas wpuścić na parking, nie wiem dlaczego i gdybym miała więcej czasu to byłaby awantura, Potem kręciliśmy się w kółko, szukając miejsca, a jak weszliśmy już do Spodka to było ciemno, bo koncert właśnie się zaczął i nie było szansy na znalezienie miejsca. Ale nie my jedni siedzieliśmy na schodach
W niedzielę następny koncert "Tribute to Clint Eastwood", mam nadzieję, że uda mi się dotrzeć do jego syna, który organizuje ten koncert i dać mu list do Clinta/tylko nie śmiejcie się ze mnie /
----------------------------------------------------------------------------------
Czasami się zastanawiam dlaczego faceci są tacy dziwni. Może rzeczywiście są z innej planety
I nie odnoszę się broń Boże do "naszych" Panów, bo przecież ich nie znam, ale coś jest w temacie.
Chyba jestem szczęściarą, bo mój mąż jest dla mnie ogromnym wsparciem w każdej dziedzinie życia. Wystarczy, że powie "co się martwisz, będzie dobrze" to ja już wiem, że tak będzie. Zawsze życzę kobietom, żeby ich partnerzy byli dla nich wsparciem. A jednocześnie uważam, że życie faceta wcale nie jest lżejsze od naszego/mówię o facetach odpowiedzialnych/. Utrzymanie rodziny, udział w wychowaniu dzieci, naprawianie zepsutych rzeczy, przenoszenie ciężkich rzeczy. Jest taki film "Komedia małżeńska" i tam jest wszystko o facetach. Polecam
Akinom - ja już dawno przestalam starać się zrozumieć facetów i zadawać im pytania, na które otrzymam odpowiedź, z której i tak nic nie zrozumiem. Ale czasami trzeba nimi "potrzasnąć".
-------------------------------------------------------------------------
W środę byłam na koncercie Joe Bonamassy, było super. Ale nie zdarzyło mi się nigdy, żeby siedzieć na schodach mając bilety za jakieś dziwne pieniądze. Ale stało się tak, bo najpierw nie chcieli nas wpuścić na parking, nie wiem dlaczego i gdybym miała więcej czasu to byłaby awantura, Potem kręciliśmy się w kółko, szukając miejsca, a jak weszliśmy już do Spodka to było ciemno, bo koncert właśnie się zaczął i nie było szansy na znalezienie miejsca. Ale nie my jedni siedzieliśmy na schodach
W niedzielę następny koncert "Tribute to Clint Eastwood", mam nadzieję, że uda mi się dotrzeć do jego syna, który organizuje ten koncert i dać mu list do Clinta/tylko nie śmiejcie się ze mnie /