Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Remurel
#11
No i jestem po drugim zastrzyku. Tak jakby nic się nie działo. Ale może to za szybko powiem, ale porównując wstrzykiwacze copaxone i teraz do remurela to jestem za tym drugim. Nie wiem jak to zrobili ale o niebo lepiej sie robi autoxonem. Nawet specjalnie się gapilem, że tak powiem na swój tyłek bo nie wiedzialem czy ta igla wlazla czy nie. Zero jakiegokolwiek odczucia, nawet dociskania sprzętu.
Odpowiedz
#12
No i pokazało mi się dzisiaj w ZIP. Remurel 40 tańszy od Copaxone 40 o 250 złotych. Przynajmniej tyle NFZ płaci.
Odpowiedz
#13
Wszyscy szukają oszczędności


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odpowiedz
#14
Chyba wykrakałem. Po 11 zastrzykach mogę powiedzieć, że jednak jakoś chyba źle działa na mnie ten Remurel. Już pare razy się przekonałem co znaczą objawy grypopodobne, osłabłem jakoś i dziwne drętwienia palców mnie nachodzą. Czy to możliwe, żeby aż tak inaczej działał. Na Copaxonie nic takiego nie miałem, znosiłem go wręcz idealnie. Będę próbował wrócić do Copaxone, jest podobno szansa, tylko NFZ musi się zgodzić. Aha, co do wstrzykiwacza jedynie zdania nie zmieniam. Normalnie tylko go chwalić.
Odpowiedz
#15
Wczoraj byłam po leki i okazało się że u mnie również zmiana... Też dostałam remurel zamiast copaxonu. Na razie mam jeszcze w lodówce 4 zastrzyki copaxonu więc remurel musi jeszcze chwilę poczekać. Dam znać jak już będę po pierwszym zastrzyku.
Baryla ja też copaxone znoszę bardzo dobrze więc mam nadzieję że to się jednak nie zmieni... Ale w szpitalu powiedzieli mi że nie wiedzą czy ta zmiana będzie na stałe. Dowiem się na koniec grudnia przy kolejnym odbiorze leków.
Odpowiedz
#16
Klaudia jak Ci idzie z remurelem?
Odpowiedz
#17
Remurel to w zasadzie copaxone, nie powinno się dziać nic innego niż po copaxonie.
Odpowiedz
#18
(31-10-2018, 20:19)WorkBorg napisał(a): Remurel to w zasadzie copaxone, nie powinno się dziać nic innego niż po copaxonie.

No wlasnie niby to samo, a jednak przynajmniej u mnie inaczej,
Odpowiedz
#19
(29-08-2018, 17:56)hela napisał(a): A można go brać w ciąży jak copaxone?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Hej! Mnie od niedawna temat dotyczy, bo zmieniłam leczenie z Tysabri na Copaxone. I mnie również zmienili copaxone na Remurel. Pytałam lekarzy, czy można go stosować w ciąży i powiedzieli, że tak. Jeśli ktoś Was będzie mieć dodatkowe info to piszcie proszęUśmiech
Odpowiedz
#20
(31-10-2018, 19:59)baryla1969 napisał(a): Klaudia jak Ci idzie z remurelem?


Trochę mnie tu nie było...
Baryla dzisiaj skończyłam pierwsze opakowanie i nie dzieje się nic innego niż przy copaxonie. Co do wstrzykiwacza absolutnie się z tobą zgadzam. Mi też lepiej się nim zastrzyki robi.
A ty jak tam? Skutki uboczne minęły?
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości