29-04-2019, 14:45
Dacie radę każdy przez to przechodzi, dobrze że ma wsparcie w Tobie niech Twoja Partnerka dużo wypoczywa, sen jest bardzo ważny
czesc wszystkim
|
29-04-2019, 14:45
Dacie radę każdy przez to przechodzi, dobrze że ma wsparcie w Tobie niech Twoja Partnerka dużo wypoczywa, sen jest bardzo ważny
(29-04-2019, 14:20)mufa napisał(a): Debowskim pewnie po jakimś czasie oswoicie się z sytuacją i będziecie żyć normalnie a co za tym idzie partnerka wróci "do normy". Początki są na prawdę trudne a tu jeszcze ciąża więc dodatkowy stres Dziekuje mufa mam nadzieje ze tak wlasnie bedzie (29-04-2019, 14:45)hela napisał(a): Dacie radę każdy przez to przechodzi, dobrze że ma wsparcie w Tobie niech Twoja Partnerka dużo wypoczywa, sen jest bardzo ważny chcialbym byc jakos bardziej pomocny niz tylko bycie wsparciem zebym na przyklad mogl dziecko urodzic a ona by sie skupila na leczeniu ms no ale bede wsparciem i zdecydowanie sen jest bardzo wazny ona probuje medytacji i chyba czasem pomaga jej zasnac ale czasami ciezko ze snem tylko sie wierci i wierci czasem placze no nic tak jak jest kazdy z tego forum przez to przechodzi jakos to bedzie
30-04-2019, 07:45
moje objawy zaczęły się przed ciążą chociaż niezdiagnozowane. zachodząc w ciążę wiedziałam, że pojawiają się u mnie zmiany demielinizacyjne. w ciąży miałam mały epizod, uczucie ciężkiej prawej nogi i prawej ręki, nie leczony, przeszło samo w końcu jeszcze w trakcie ciąży. mam nadzieję, że i u was odpuści, pocieszenie też, że macie dostęp do porządnej medycyny. trzymam za was kciuki!
--
co ma być to będzie po co się zamartwiać...
30-04-2019, 11:25
Witaj serdecznie,
pozdrawiam ciepło i pozdrów proszę partnerkę. Bądźcie dobrej myśli. A Ty uzbrój się w morze cierpliwości. Razem jesteście w stanie pokonać wiele przeszkód. Mam nadzieję, że będzie dobrze. pzdr fruu fruu (30-04-2019, 07:45)kerkia napisał(a): moje objawy zaczęły się przed ciążą chociaż niezdiagnozowane. zachodząc w ciążę wiedziałam, że pojawiają się u mnie zmiany demielinizacyjne. w ciąży miałam mały epizod, uczucie ciężkiej prawej nogi i prawej ręki, nie leczony, przeszło samo w końcu jeszcze w trakcie ciąży. mam nadzieję, że i u was odpuści, pocieszenie też, że macie dostęp do porządnej medycyny. trzymam za was kciuki! dziekuje kerkia mam nadzieje ze odpusci bo miks ms z byciem w 8mym miesiacu ciazy to jest jakis koszmar bidula sie tak szybko meczy i naprawde wydaje mi sie ze jest u kresu wytrzymania, a co do nowozelandzkiej sluzy zdrowia no wlasnie nie jestem tak do konca przekonany no ale ja nie mam zadnej wiedzy w tym temacie wiec zgadzamy sie z neurologiem bo tak naprawde nie mamy innego wyjscia a co do objawow to wlasciwie to samo prawa reka prawa noga prawa czesc twarzy niezdatne do pracy ale nic jej sie nie poprawilo jest jak bylo po ataku 6miesiecy temu (30-04-2019, 11:25)fruu napisał(a): Witaj serdecznie, dziekuje rozniez fruu tak jest trzymamy sie razem tylko chcialbym w jakis sposob odciazyc ja no ale czekam na pierwsza infusion (infuzje?) i licze ze jak maluch sie urodzi i przyjmie tysabri to sie polepszy... powodzenia dla Was tez dobrzy ludzie z tego forum daje to wsparcie nawet na drugim koncu swiata |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|