Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Witajcie :)
#1
Fajnie by było pogadać z kimś kto ma podobne problemy.Od roku mam rozpoznanie  CIS (początek sm), nikt mnie nie leczy-czekając na kolejny rzut staram się nie popaść w depresję jakąś. Nie, żebym się nad sobą użalała, ale tak po prostu jest mi smutno. Liczę na Wasze wsparcie. Nieśmiały
Odpowiedz
#2
(04-06-2016, 20:33)Blanka napisał(a): Fajnie by było pogadać z kimś kto ma podobne problemy.Od roku mam rozpoznanie  CIS (początek sm), nikt mnie nie leczy-czekając na kolejny rzut staram się nie popaść w depresję jakąś. Nie, żebym się nad sobą użalała, ale tak po prostu jest mi smutno. Liczę na Wasze wsparcie. Nieśmiały

Cześć Uśmiechżadne to pocieszenie ale ja mam sm i mnie też nie leczą Uśmiech

(04-06-2016, 20:33)Blanka napisał(a): Fajnie by było pogadać z kimś kto ma podobne problemy.Od roku mam rozpoznanie  CIS (początek sm), nikt mnie nie leczy-czekając na kolejny rzut staram się nie popaść w depresję jakąś. Nie, żebym się nad sobą użalała, ale tak po prostu jest mi smutno. Liczę na Wasze wsparcie. Nieśmiały

jak miałam początki sm nikt mi nawet nie mówił ,że to cis.może trafiłaś na dobrych lekarzy.
Odpowiedz
#3
Cześć Blanka.  Uśmiech Głowa do góry.  Oczko
Odpowiedz
#4
Nie wiem czy to taka dobra wiadomość - lepiej mieć konkretnie postawioną diagnozę sm, CIS nikt się nie przejmuje. A czemu Ciebie nie zakwalifikowali do programu lekowego? Od dawna masz zdiagnozę? ja od maja 2015
Odpowiedz
#5
(04-06-2016, 21:24)Blanka napisał(a): Nie wiem czy to taka dobra wiadomość - lepiej mieć konkretnie postawioną diagnozę sm,  CIS nikt się nie przejmuje. A czemu Ciebie nie zakwalifikowali do programu lekowego? Od dawna masz zdiagnozę? ja od maja 2015

ja lipiec 2015.myśleli nad tym od 2008.do niczego się nie kwalifikuję.miałam podejścia do programów lekowych ale na badaniach przesiewowych polegam.
Odpowiedz
#6
Dlaczego? co to są za badania
Odpowiedz
#7
(04-06-2016, 20:33)Blanka napisał(a): Fajnie by było pogadać z kimś kto ma podobne problemy.Od roku mam rozpoznanie  CIS (początek sm), nikt mnie nie leczy-czekając na kolejny rzut staram się nie popaść w depresję jakąś. Nie, żebym się nad sobą użalała, ale tak po prostu jest mi smutno. Liczę na Wasze wsparcie. Nieśmiały

Cześć Blanka. Na pewno znajdziesz tu wiele osób chętnych do rozmów. I dużo wsparcia  Przytulanie
W Twojej odpowiedzi w innym wątku zobaczyłam, masz zmiany w rezonansie i prążki w płynie mózgowo-rdzeniowym, a zdiagnozowane CIS. A miałaś badane wzrokowe potencjały wywołane?
Odpowiedz
#8
Hej Monika, tak miałam badane potencjały wzrokowe i słuchowe - wyszły ok.
Odpowiedz
#9
(05-06-2016, 11:16)Blanka napisał(a): Hej Monika, tak miałam badane potencjały wzrokowe i słuchowe - wyszły ok.

Pytałam się, bo wiem, że niektórzy mają diagnozowane SM już przy pierwszym rzucie. Ale żeby postawić diagnozę SM w takiej sytuacji muszą być wszystkie kryteria spełnione: minimum dwie zmiany charakterystyczne dla SM w rezonansie, prążki w płynie i nieprawidłowy wynik wzrokowych potencjałów wywołanych.
Odpowiedz
#10
(04-06-2016, 22:57)Blanka napisał(a): Dlaczego? co to są za badania

krwi,okulista,dermatolog ,rezonans,i wielu innych do których nie doszłam.

(05-06-2016, 11:16)Blanka napisał(a): Hej Monika, tak miałam badane potencjały wzrokowe i słuchowe - wyszły ok.

moje potencjały też wyszły ok a i tak mam sm
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości