05-06-2020, 10:13
Witajcie Kochani,
Wreszcie zebralam sie w sobie, aby napisac. Czytam forum od momentu, kiedy dowiedzialam sie, ze mam SM, czyli od 07.04.20, ale nie mialam odwagi napisac.
Nazywam sie Iwona i mam 40 lat. Zycie splatalo mi figla i 2 dni po 40stych urodzinach dostalam rzutu w postaci mrowienia stop i odretwienia prawej nogi. Wczesniej mialam incydent z zawrotami glowy, ale nikt tego nie laczyl z SM, raczej z kregoslupem, bo u mnie z nim tez nieciekawie - teraz juz wiem ze to musialo byc SM. Pierwsze MRI glowy w listopadzie 2019 wykazalo pare zmian, ale zadnych aktywnych, natomiast kwietniowe niestety pokazalo juz aktywne plaki i dostalam skierowanie na oddzial. Punkcja, dodatkowe MRI szyi (z tez jedna zmiana ale nieaktywna) i 5 dawek solumedrolu. 28.04.20 wizyta w poradni w szpitalu klinicznym w Zabrzu i diagnoza. Odretwienie prawej nogi jakos sie uspokoilo po miesiacu, mrowienie w palcach zostalo i jakos sie przyzwyczailam
Dostalam Tec, nie wiem dokladnie dlaczego ten lek, a nie inny. Jestem juz na wyzszej dawce miesiac. Na poczatu mialam pare razy flash i kilka dni problemy zoladkowe. Zaczelam brac omeprazol i na szczescie przeszlo. Od czasu do czasu nadal mam flashe, ale bardzo sporadycznie. Staram sie jesc regularnie i zawsze przy leku.
Mam dzieci, meza i rodzine, ktorzy wspieraja mnie jak moga. Nie jest mi teraz latwo, gdyz jestem raczej realistka niz optymistka i bylam wczesniej aktywna fizycznie. Mam nadzieje ze z czasem bedzie lepiej.
Mam do Was pare pytan, ale napisze je w innych watkach, zeby nie zasmiecac tego.
Pozdrawiam Was serdecznie.
Wreszcie zebralam sie w sobie, aby napisac. Czytam forum od momentu, kiedy dowiedzialam sie, ze mam SM, czyli od 07.04.20, ale nie mialam odwagi napisac.
Nazywam sie Iwona i mam 40 lat. Zycie splatalo mi figla i 2 dni po 40stych urodzinach dostalam rzutu w postaci mrowienia stop i odretwienia prawej nogi. Wczesniej mialam incydent z zawrotami glowy, ale nikt tego nie laczyl z SM, raczej z kregoslupem, bo u mnie z nim tez nieciekawie - teraz juz wiem ze to musialo byc SM. Pierwsze MRI glowy w listopadzie 2019 wykazalo pare zmian, ale zadnych aktywnych, natomiast kwietniowe niestety pokazalo juz aktywne plaki i dostalam skierowanie na oddzial. Punkcja, dodatkowe MRI szyi (z tez jedna zmiana ale nieaktywna) i 5 dawek solumedrolu. 28.04.20 wizyta w poradni w szpitalu klinicznym w Zabrzu i diagnoza. Odretwienie prawej nogi jakos sie uspokoilo po miesiacu, mrowienie w palcach zostalo i jakos sie przyzwyczailam
Dostalam Tec, nie wiem dokladnie dlaczego ten lek, a nie inny. Jestem juz na wyzszej dawce miesiac. Na poczatu mialam pare razy flash i kilka dni problemy zoladkowe. Zaczelam brac omeprazol i na szczescie przeszlo. Od czasu do czasu nadal mam flashe, ale bardzo sporadycznie. Staram sie jesc regularnie i zawsze przy leku.
Mam dzieci, meza i rodzine, ktorzy wspieraja mnie jak moga. Nie jest mi teraz latwo, gdyz jestem raczej realistka niz optymistka i bylam wczesniej aktywna fizycznie. Mam nadzieje ze z czasem bedzie lepiej.
Mam do Was pare pytan, ale napisze je w innych watkach, zeby nie zasmiecac tego.
Pozdrawiam Was serdecznie.