Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
czy to rzut? brak parcia na pęcherz i odbyt
#11
(24-08-2022, 09:04)e-smka napisał(a): A ja jestem od ponad 20 lat na diecie bezglutenowej - bo mam chorobę Duhringa i nie pomogło mi to zatrzymać SMu 4/5 lat temu...
Kawa szkodzi mi w każdej postaci, czarna-biała-na czczo-po jedzeniu Duży uśmiech dlatego już od 2/3 lat nie piję jej wcale, a jak bym wypiła to skręty jelit i biegunka...
Myślę, że każdy organizm jest inny i każdemu organizmowi szkodzi lub pomaga co innego. Trzeba próbować...

Smartito - może udaj sie do urlologa???

Ja się przerzuciłam na kawę zbożową. Zwykłą kawę piję rzadko i jeśli już to po posiłku i z dużą ilością mleka. Po czarnej na czczo chyba bym się zwijała z bólu.

@Lusia, ja nie jestem na keto-diecie, a wczoraj robiłam badania z programu i wyszło mi 7,8 mmol/L ciał ketonowych w moczu ;/ Jak to wygląda u Ciebie?
Odpowiedz
#12
Marcepanka może kolację miałaś bardziej mięsna i dlatego ketony wyszły w moczu Oczko .. ja już dawno nie badałam ale dużo mi wychodziło ciał ketonowych bo starałam się mieć ++ to ta terapeutyczna ketoza. dzwonili mi zawsze z laboratorium.
Odpowiedz
#13
ja miałam jakieś dziwne zjazdy energetyczne już 3 razy podczas których nadaję się tylko do leżenia. Zaczęło się w czerwcu i trwa ok. 3 - 5 dni ... w sierpniu już też to za mną więc zobaczymy co wrzesień przyniesie.
Odpowiedz
#14
ah e-smka jakie trafne pytanie ... tak ! ale bardzo dziwne, bo ta słabość zaczyna się pod koniec okresu, a okresu nie mam ciężkiego. Tak naprawdę tylko biorę jeden ibuprofen 400 mg pierwszego dnia, a w kolejne dni już jest dobrze ... a mimo tego wygląda jakby dla mojego organizmu okres był ogromnym wysiłkiem.
Odpowiedz
#15
Przytulanie
Odpowiedz
#16
(24-08-2022, 09:04)e-smka napisał(a): A ja jestem od ponad 20 lat na diecie bezglutenowej - bo mam chorobę Duhringa i nie pomogło mi to zatrzymać SMu 4/5 lat temu...
Kawa szkodzi mi w każdej postaci, czarna-biała-na czczo-po jedzeniu Duży uśmiech dlatego już od 2/3 lat nie piję jej wcale, a jak bym wypiła to skręty jelit i biegunka...
Myślę, że każdy organizm jest inny i każdemu organizmowi szkodzi lub pomaga co innego. Trzeba próbować...

Smartito - może udaj sie do urlologa???

Odpowiedziała mi pani neurolog z programu po tyg. Napisała, że albo na sor albo do poradni sm muszę iść na konsultację.
Mam nadzieję, że nie będzie takiej potrzeby, bo jeż mi trochę lepiej. Nie będę wymyślać  - poczekam aż minie.

(25-08-2022, 08:34)e-smka napisał(a):
(24-08-2022, 17:27)marcepanka napisał(a): Ja się przerzuciłam na kawę zbożową. Zwykłą kawę piję rzadko i jeśli już to po posiłku i z dużą ilością mleka. Po czarnej na czczo chyba bym się zwijała z bólu.
Przy diecie bezglutenowej zbożówki nie mogę, a ta zbożówka bezglutenowa jest droga i średnio smakuje. Piję sobie cappucino i mi nie szkodzi, a do tego mleko bez laktozy, bo po laktozie też różne akcje... Duży uśmiech

(24-08-2022, 15:25)Lusia98 napisał(a): e-smka widzisz.. no niestety nie ma dla nas złotego środka aby się wyleczyć. Trzeba wierzyć medycynie konwencjonalnej i liczyć że pomoże zahamować nam to wszystko choć odrobinę. Dla mnie sama niepełnosprawność tragiczna nie jest ale w głowie mi się miesza za bardzo i ten stan w którym nie chce się wstawać z łóżka.. eh szkoda gadać Uśmiech
No mi w SM najbardziej dokucza to przewlekłe zmęczenie. Rano jak dzwoni budzik to wydaje mi się ze zaraz umrę, nie mogę wstać i dochodzę do siebie z 2,3 godziny. Potem jest ok, a po 6h pracy znowu jestem dętka, a pracuje 8h...
Kiedyś byłam rannym ptaszkiem.
Ja też mam takie zjazdy, że jak na chwilę się położę po pracy to czasem nie mogę/nie dam rady wstać.

A ile musicie spać żeby obudzić się dobudzonym?
Bo u mnie to zdecydowanie zbyt dużo (8) żebym mogła sobie na to pozwolić w tygodniu.
Odpowiedz
#17
Smarito ja ogólnie wstać mogę rano normalnie, nie jest tak żebym była zmęczona tylko mam 2-3 dni zjazdu w miesiącu i podłego humoru jakby depresja Uśmiech :/ zauważyłam że jakoś zbiegło się to teraz z okresem. Zobaczę w przyszłym miesiącu czy to hormonalne..

Ogólnie takie dobre 8h snu mi wystarcza chyba że dzieciom coś dolega i ten sen jest przerywany to czuje się jak z krzyża zdjęta
Odpowiedz
#18
e-smka wiem co czujesz Smutny choć miałam tylko takie epizody kilku miesięczne lub kilku tygodniowe jeszcze też przed diagnozą. Nie mam pojęcia z czego to wynika, bo nie szukałam przyczyny, ale jak Ty obojętnie czy spałam 6h czy 8h czy 10 h czułam się nad ranem strasznie Smutny
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości