05-03-2018, 19:22
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-03-2018, 20:38 przez sloneczko25.)
Ja jestem leniem ;(
Wytłumaczenie mam takie, że wszystko muszę i tak sama nosić i chodzić i załatwiać więc ruch jest. Prawda jest taka, że mam możliwości ćwiczenia jak na rehabilitacji ale mi się nie chce. Niestety jest to ważna rzecz bo do tej pory śmiałam się, że pulmunolog chce mnie na naukę oddychania na 3 tyg wysłać do sanatorium -a wczoraj brutalnie się przekonałam, że to by mi się przydało. Męczyłam się i ciężko mi było oddychać jak głośno zaczęłam czytać dziecku książkę.
No więc musimy się wspólnie zmobilizować i ćwiczyć
Wytłumaczenie mam takie, że wszystko muszę i tak sama nosić i chodzić i załatwiać więc ruch jest. Prawda jest taka, że mam możliwości ćwiczenia jak na rehabilitacji ale mi się nie chce. Niestety jest to ważna rzecz bo do tej pory śmiałam się, że pulmunolog chce mnie na naukę oddychania na 3 tyg wysłać do sanatorium -a wczoraj brutalnie się przekonałam, że to by mi się przydało. Męczyłam się i ciężko mi było oddychać jak głośno zaczęłam czytać dziecku książkę.
No więc musimy się wspólnie zmobilizować i ćwiczyć