Siłownia :)

[Gośka]

Hej, szkoda że dopiero dziś trafiłam na Twój wpis, ale jak to mówią: lepiej późno niż wcale. Ja też jestem osobą która dużo ćwiczy, głównie na siłowni. Najbardziej to lubie wszystkie zajęcia w grupach, jednak jak się dowiedziałam, że jestem chora to pierwsze moje pytanie do Pani doktor było o to czy mogę ćwiczyć i w jaki sposób, odpowiedziała mi, że jak najbardziej siłownia ok ?  Jedyne co to, że mam nie dźwigać ciężarów, odpadają więc ćwiczenia typu Cross, Body pump itp..., ćwiczenia z obciążeniem swojego ciała jak najbardziej Tak. Więc wszystkie zajęcia kondycyjne,TRX, trening funkcjonalny, zumba itd jak najbardziej wskazane. Nawet jeśli na któryś zajęciach (np  funkcjonalnym) zdążą się, że trener prosi o zabranie kegla, sztangi czy też innego obciążenia to zawsze wybieram to najlżejsze.

Super, że napisałaś   ja też na spokojnie  bez większych ciężarów, jak ćwiczę siłowo ręce to wybieram 2 max 3 kg hantelek żeby nie przesadzić a wzmocnić te ręce troszkę. Oprócz tego stepper, bieżnia, rowerek i orbitrek w jakim jesteś wieku? (jeśli mogę wiedzieć, bo kobiet o wiek się nie pyta ale myślę że my kobietki  tak między sobą możemy ) jak długo chorujesz? I jak się czujesz? Pozdrawiam

A niby dlaczego nie można ćwiczyć z ciężarami ? Ćwiczenia to ćwiczenia. Ja ćwiczę praktycznie tylko z ciężarami, body pump intensywne rowerki. Mi to służy. Niejeden zdrowy by w d.. dostał ode mnie.

Takie zalecenia dostałam od Pani Doktor, nie wiem dlaczego, nie jestem lekarzem. Dzielę się tylko informacją jaka dostałam od lekarza prowadzącego.

[hela]

Dziwne zalecenia, wszystko na miarę swoich możliwości


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[WorkBorg]

O ile nie masz choroby towarzyszącej - zalecenie bez sensu.

Od 5 lat regularnie, dwa razy w tygodniu, jestem na siłowni z trenrem personalnym. Ćwiczę normalnie, więcej skupiam się na sile mięśni niż na rzeźbie i staram się nie przetrenowywać, ale żadnych ćwiczeń nie unikam.

[bagi]

a ja biegam namiętnie w wakacje po 300km / miesiąc [emoji123][emoji125]‍[emoji3603]


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Natasza]

O ile nie masz choroby towarzyszącej - zalecenie bez sensu.

Od 5 lat regularnie, dwa razy w tygodniu, jestem na siłowni z trenrem personalnym. Ćwiczę normalnie, więcej skupiam się na sile mięśni niż na rzeźbie i staram się nie przetrenowywać, ale żadnych ćwiczeń nie unikam.

A można widzieć gdzie ćwiczysz? Sama zastanawiam się nad ćwiczeniami mięśni ale boje się że nie znajdę odpowiedniego trenera.

[WorkBorg]

O ile nie masz choroby towarzyszącej - zalecenie bez sensu.

Od 5 lat regularnie, dwa razy w tygodniu, jestem na siłowni z trenrem personalnym. Ćwiczę normalnie, więcej skupiam się na sile mięśni niż na rzeźbie i staram się nie przetrenowywać, ale żadnych ćwiczeń nie unikam.

A można widzieć gdzie ćwiczysz? Sama zastanawiam się nad ćwiczeniami mięśni ale boje się że nie znajdę odpowiedniego trenera.

Jasne, Zdrofit przy grunwaldzkiej w Gdańsku, mają sporo na prawdę dobrze wykwalifikowanych trenerów "do wynajęcia".

[emsta]

O ile nie masz choroby towarzyszącej - zalecenie bez sensu.

Od 5 lat regularnie, dwa razy w tygodniu, jestem na siłowni z trenrem personalnym. Ćwiczę normalnie, więcej skupiam się na sile mięśni niż na rzeźbie i staram się nie przetrenowywać, ale żadnych ćwiczeń nie unikam.

A można widzieć gdzie ćwiczysz? Sama zastanawiam się nad ćwiczeniami mięśni ale boje się że nie znajdę odpowiedniego trenera.

Jasne, Zdrofit przy grunwaldzkiej w Gdańsku, mają sporo na prawdę dobrze wykwalifikowanych trenerów "do wynajęcia".

Cześć!

Zgadzam się z WorkBorg - sieć Zdrofit naprawdę inwestuje w super profesjonalną kadrę. Ja ćwiczę u nich tylko, że na Kruczej w Warszawie - są świetnie przygotowani i przeszkoleni. Mam jeszcze jednego świetnego trenera personalnego, który bardzo dobrze zna temat SM i przygotowuje treningi na miarę możliwości.

[Parkowa]

Rób to co sprawia Ci przyjemność!
Nie masz żadnych ograniczeń, chyba że w głowie... wybierz to co jest dla Ciebie odpowiednie, co sprawia że oddajesz się temu w 100%. Oczywiście dopasowane do możliwości oraz stanu zdrowia
Od siebie polecam rower, dobrze jest wziąć pod uwagę rower ze wspomaganiem. Świetne modele ma Fischer https://www.fischer-ebike.pl/produkty/e-...ty,2,15373

[ToMeK71]

Cześć Dziewczyny

Ciekawa sprawa z tymi ćwiczeniami. Aktualnie ćwiczę kalistenikę i na TRXie. Kardio - rowerek stacjonarny bo na zwykłym już straciłem pewność równowagi. W styczniu tego roku pani neurolog mówiła, żeby normalnie ćwiczyć kalistenikę , wolnymi ciężarami. Tak też robiłem, jak się później okazało, przeciążyłem organizm co przyśpieszyło rzut. Po świętach wielkanocnych wyszedłem ze szpitala i musiałem znaleźć " fachowca " w dziedzinie diety i treningu od SM. Udało się, dostałem nareszcie jasne wytyczne co i jak. Ćwiczyć można, nawet trzeba, ale koniec z biciem rekordów i muszę sam dobierać ilość serii, powtórzeń i trudności ćwiczeń. Najprościej mówiąc, słuchać swojego wewnętrznego głosu i ćwiczyć na max 60 procent swoich możliwości, minimum jeden dzień przerwy po każdym dniu treningowym. To tak z grubsza. Czyli ćwiczmy ale z głową, poprawiajmy swój stan a nie sobie szkodźmy

Pamiętajmy, że każdy organizm jest inny i każdy jest w lepszym lub gorszym stanie fizycznym. Dopasowujmy trening do naszych możliwości.

Wszystkiego dobrego, niech moc będzie z Wami ! ! !

[m4t]

W moim przypadku Pani doktor powiedziała że tylko z umiarem, natomiast cały czas chodzę regularnie na siłownie, podnoszę dość duże ciężary, moje treningi są ciężkie bo mają być efektywne! Póki co daje radę i dopóki coś mi nie przeszkodzi to będę cisnąć