02-04-2020, 19:33
Najważniejsze, że puściło :-)
Nadzieja jest płomieniem który migoce, ale nie gaśnie...
Mój dzisiejszy nastroj
|
02-04-2020, 19:33
Najważniejsze, że puściło :-)
Nadzieja jest płomieniem który migoce, ale nie gaśnie...
02-04-2020, 20:40
Może i tak być hela
Dokładnie tak Akinom ^.^
03-04-2020, 11:13
Ulga! Transfer leku zrobiony
W pon z rańca wycieczka do Ostrowca po lek
03-04-2020, 11:53
Dziś dzwolili do mnie ze szpitala, że mam się stawić w śr u ortopedy (miałam mieć kontrolę, ale liczyłam że odwołają) :/
03-04-2020, 11:55
Anka napisał(a):Ulga! Transfer leku zrobionyI superwiedziałam że się uda
03-04-2020, 12:33
03-04-2020, 16:10
Byłam dzisiaj w szpitalu i jestem trochę przerażona. Panuje prawie totalny luz. Tyle że niektórzy noszą maseczki i niektóre przejścia są zamknięte. Ale ludzi wcale nie tak mało, jeżdżą windami, bo budynek jest wysoki. Po leki trzeba przejść przez biuro przyjęć planowych, wjechać windą na 11 piętro, odstać w kolejce na korytarzu. Lek dostałam tylko na miesiąc, więc za miesiąc znowu to samo. W dodatku w przyszłym miesiącu mam mieć rezonans, który się normalnie odbędzie, bo spoko, nic się przecież takiego nie dzieje. To jest proszenie się o kłopoty i hazard z naszym zdrowiem.
03-04-2020, 17:13
Ja jade do innego miasta po lek. Tex na mc. Mam nie wchodzic do szpitala a zadawonic tel po pielegniarke.
Wiec u mnie zupelnie inaczej sie zapowiada wizyta
04-04-2020, 18:57
Ufff, u kuzynki póki co nie stwierdzono koronawirusa. Do 9! kwietnia jest na kwarantannie. Po powrocie do pracy będzie zadać ponownego badania. Ja jestem ciekawa jak inni pracownicy i pacjenci.
Nadzieja jest płomieniem który migoce, ale nie gaśnie...
04-04-2020, 20:09
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|