Mamusia to mi medzi o lekarzu. Fakt, mam stope spuchnięta jak dmuchana zaba. Poszlo tez na lydke. I jakieś zaczerwienie się zrobiło. Pewnie gdzieś się uderzylam, bo jak dotykam, to to czerwone trochę boli. Ide w piątek dla świętego spokoju do lekarza. Ale wszyscy wiedzą, jak ja kocham lekarzy. Już się z nią pożarłam, ale pojde, żeby się wszyscy odczepili.
Nadmienie tylko, ze w piątek też to już bylo, a Pani neurolog w szpitalu nawet nie zwróciła uwagi.
Nadmienie tylko, ze w piątek też to już bylo, a Pani neurolog w szpitalu nawet nie zwróciła uwagi.
(11-07-2023, 08:21)e-smka napisał(a): Hej, już mi lepiejKochana, nie byloby nudne. Moglibyście wspominac hahaha Ale dzięki za uznanie
Wczoraj w pracy miałam pożar w burdelu, a moja nieznośna mama popołudniu wkupywała się moje łaski zapraszając na obiad hahaha
Ja mam zawsze przy sobie ziołówki uspokajające i jak jest źle to se łykne 2 szt.
Mocniejszych na razie nie potrzebuje...
Akinom ty mi tu nic nie kończ bo bez ciebie to forum było by strasznie nudne!!! My Cię potrzebujemy! Możesz szurać!
Benita - faceci też potrafią wur... ale tym razem chodziło o mamusie
Nadzieja jest płomieniem który migoce, ale nie gaśnie...