Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Witam!
#11
(21-02-2024, 18:52)Migotka napisał(a): NovemberRain, marzec tuż, tuż. Na swój rezonans 3t na nfz czekałam pół roku (skierowanie pilne), ale chyba warto było jechać bo wykazał więcej niż badania wykonywane w moim szpitalu. Wiem, trudno być cierpliwym, kiedy ma się pewne objawy, a internet sugeruje poważne choroby. Ja popijam herbatę z konopii, ale raczej daje efekt placebo Uśmiech

Dziś dzwoniłam zapytać kiedy byłby możliwy rezonans prywatnie w przychodni gdzie mają właśnie 3t i dowiedziałam się ze 15 marca. Wizytę mam wcześniej więc uznałam że już chyba poczekam.
Dziekuje, staram sie byc cierpliwa. Niewatpliwie służba zdrowia bardzo uczy pokory i cierpliwości  Oczko
Odpowiedz
#12
15 marca to nie jest źle, uwierz.
Nadzieja jest płomieniem który  migoce, ale nie gaśnie... 
Odpowiedz
#13
(21-02-2024, 22:03)Akinom napisał(a): 15 marca to nie jest źle, uwierz.

Tak, mam tego świadomośćUśmiech jak ostatnio miałam rezonans w szpitalu to na opis czekałam ponad 3! miesiące także różnie to bywa
Odpowiedz
#14
Co szpital to inaczej. 15 marzec to w sumie już za chwilę. Co roku podczas kontrolnego rezonansu na opis czekałam ok miesiąca a w tym roku, miłe zaskoczenie opis miałam już na drugi dzień.
Umysł przypomina żyzny ogród, którym trzeba się codziennie zajmować, aby kwitł. - A. de Mello
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości